Urlopy.pl właśnie uruchomiły biuro w Chorzowie na podstawie umowy franczyzowej. Na początku roku otworzyły placówkę w Warszawie. W sumie spółka ma już 10 biur.
- Stawiamy na franczyzę, ponieważ to mniej ryzykowne niż uruchamianie biur od zera. Wybieramy placówki uwzględniając lokalizację, liczbę klientów, wyniki finansowe i możliwości rozwoju - mówi Mariusz Patrowicz, główny akcjonariusz Urlopów.pl. Zastrzega, że szczegóły rozliczeń z partnerami stanowią tajemnicę handlową. - Rozmawiamy z pojedynczymi biurami jak i właścicielami większej liczby placówek. Docelowo chcielibyśmy powiększać naszą sieć o jedno przedstawicielstwo miesięcznie - dodaje.
Po czterech miesiącach 2010 roku Urlopy.pl miały 5,8 mln zł przychodów (to wartość sprzedanych imprez, spółka jest pośrednikiem więc jej realne przychody wyniosły 341 tys. zł), 480 tys. zł straty operacyjnej a dzięki transakcjom na rynku kapitałowym 102 tys. zł zysku netto.
- Polacy chętnie jeżdżą na zagraniczne wycieczki, chociaż kwiecień i maj z oczywistych względów nie były najlepsze dla branży turystycznej - komentuje Patrowicz, nawiązując do żałoby narodowej i wybuchu wulkanu w Islandii. - W przyszłym roku przychody powinny już pokrywać koszty działalności. Działalność inwestycyjną traktujemy pobocznie, jako sposób zagospodarowania wolnych środków - podsumowuje.