Warszawska giełda może się spodziewać wysypu ofert publicznych spółek z Ukrainy. Teraz na GPW notowane są dwie: Kernel i Astarta, obie z sektora rolno-spożywczego. Ze sprzedażą akcji rusza też Agroton z Ługańska, działający w tej samej branży. Wiele wskazuje na to, że to dopiero początek.
[srodtytul]20 debiutów z Ukrainy na GPW[/srodtytul]
Przedstawiciele ukraińskiej finansjery podkreślają, że wśród tamtejszych spółek jest bardzo duże zainteresowanie debiutem na warszawskiej giełdzie. – Jeżeli będzie się utrzymywać sprzyjająca koniunktura, w ciągu dwóch lat możemy oczekiwać nawet 20 ukraińskich debiutów na GPW – twierdzi w rozmowie z nami Nick Piazza, dyrektor generalny kijowskiej firmy inwestycyjnej BG Capital.
Jego zdaniem jeszcze w tym roku oprócz Agrotonu do obrotu w Warszawie mogą trafić dwie spółki znad Dniepru. Samo BG Capital współpracuje z kilkoma ukraińskimi firmami, które mogą trafić do obrotu. Chodzi o firmy z sektora spożywczego, handlu detalicznego oraz nieruchomości.
Część projektów jest bardzo zaawansowana, a pierwszego klienta kijowskiej spółki można się spodziewać na parkiecie jeszcze w tym roku. Nad kilkoma ofertami ukraińskimi pracuje Unicredit CA IB Poland. Z naszych informacji wynika, że najbardziej zaawansowanym wschodnim projektem tego brokera jest Milkiland, producent wyrobów mlecznych.