Popyt na akcje GPW przerasta oczekiwania

W ostatnim tygodniu założono co najmniej 30 tys. rachunków maklerskich. W większości zdecydowały się na to osoby, które chcą kupić papiery warszawskiej giełdy. Zapisy trwają do środy włącznie

Po tygodniu zapisów na akcje warszawskiej giełdy jest już niemal pewne, że papierów nie wystarczy dla wszystkich zainteresowanych. Tylko w sześciu wiodących domach maklerskich w ciągu pięciu dni otwarto ponad 30 tys. rachunków – wynika z naszych informacji. Zdecydowaną większość zakładają osoby zapisujące się na akcje GPW. Liczbę tę powiększą ci, którzy już inwestują na rynku i chcą kupić papiery giełdy. Pod koniec września w domach maklerskich było 1,4 mln rachunków.

[srodtytul]Bardzo duży ruch[/srodtytul]

– Dziennie otwieramy tysiąc rachunków inwestycyjnych. To bardzo dużo, ale mniej niż w czasie oferty PZU – mówi nam Dariusz Włodarczyk, zastępca dyrektora departamentu strategii i rozwoju w DM BZ WBK. Jak udało się nam ustalić, zdecydowaną większość tych rachunków otwierały osoby zapisujące się na akcje GPW. Podobnie jest w Centralnym Domu Maklerskim Pekao. Spory ruch panuje również w DM PKO BP. A w ING Securities od poniedziałku pojawiło się 3,6 tys. nowych rachunków.

Tylko w Biurze Maklerskim Alior Banku założono w tym tygodniu 7 tys. rachunków – wynika z naszych informacji. To sporo, biorąc pod uwagę, że broker ten obsługiwał na koniec września 40 tys. rachunków. Tak dobry wynik może być zasługą nietypowej oferty. Wszyscy, którzy się zapiszą na akcje giełdy i zachęcą pięciu klientów do założenia konta osobistego w Alior Banku, mogą otrzymać od tej instytucji bezpłatnie 15 akcji GPW.

[srodtytul]Sprawna praca w POK[/srodtytul]

– Zainteresowanie ofertą jest znaczne. Przypomina sytuację w trakcie prywatyzacji Tauronu i PZU – uważa Roland Paszkiewicz, dyrektor ds. analiz w CDM Pekao.

Większość osób zakłada rachunki i zapisuje się na akcje w punktach obsługi klienta domów maklerskich. – Otwarcie rachunku przez Internet nie daje gwarancji, że klient zdąży zapisać się na czas. Istnieje ryzyko, że umowa, którą wyśle mu dom maklerski pocztą, nie dojdzie w porę – zwracają uwagę brokerzy. Z ich relacji wynika, że na razie nie ma kolejek, ale ruch w POK jest spory.

Jeżeli do inwestorów detalicznych trafi 25 proc. oferty, to bez redukcji na akcje giełdy zapisze się maksymalnie 67 tys. osób. Jeśli zgodnie z zapowiedziami MSP transza dla „detalu” rozszerzy się do 30 proc., w prywatyzacji weźmie udział około 80 tys. drobnych inwestorów.

Zapisy potrwają do środy, do 23.59. Dwa dni później możemy już poznać cenę sprzedaży akcji GPW. Cena maksymalna ustalona przez resort skarbu to 43 zł. Zdaniem analityków Biura Maklerskiego BGŻ akcje giełdy są warte 39,4 zł. Oznacza to, że cała GPW jest wyceniana, ich zdaniem, na 1,65 mld zł, czyli o 150 mln zł mniej, niż przewiduje Skarb Państwa.