To skutek wejścia w życie planu reorganizacji tej spółki. Zgodnie z nim akcje będące w obrocie anulowano, a właścicielem CEDC został należący do rosyjskiego miliardera Roustama Tariko Russian Standard.

Piguła informacyjna spółki

Operacja była zgodna z prawem amerykańskiego stanu Delaware, któremu podlega spółka. Jednak inwestorzy takim obrotem sprawy są zaskoczeni. Zdają sobie sprawę, że odzyskanie choć części pieniędzy może być bardzo trudne. Jak wskazywał Konrad Konarski, partner w Baker & McKenzie, można dochodzić odszkodowania od spółki lub członków jej władz – o ile zostaną wykazane nieprawidłowości, które doprowadziły do upadłości. Anulowanie akcji dotknęło też inwestorów na rynku NASDAQ. Zdaniem Konarskiego, jeżeli faktycznie w CEDC miały miejsce jakieś uchybienia, to z pewnością znajdą się amerykańscy prawnicy chętni do poprowadzenia sprawy odszkodowawczej.