Za sprawą odpisów od wartości nieruchomości spółka zakończyła ten okres znacząco poniżej zera.

W okresie styczeń-wrzesień Orco miało 107,8 mln euro skonsolidowanych obrotów, o 3,6 proc. więcej niż w  pierwszych trzech kwartałach 2012 roku. Zysk EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację)wzrósł o 3,1 proc., do 30,9 mln euro. Znacznie gorzej było na pozostałych pozycjach rachunku zysków i strat. Na poziomie operacyjnym spółka zanotowała od początku roku 106 mln euro straty, podczas gdy przed rokiem była tylko 11,9 mln euro na minusie. Wynik netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej w pierwszych trzech kwartałach 2013 r. wyniósł 116,7 mln euro na minusie, podczas gry rok wcześniej grupa miała 34,3 mln euro straty.

Winę za tak znaczące pogorszenie rezultatów ponoszą przede wszystkim dokonane odpisy. Po trzech kwartałach sięgnęły one 146 mln euro, z czego 26 mln euro dotyczyło należności długoterminowych. Dominującą część odpisów stanowią odpisy aktualizujące wartość nieruchomości. Po trzech  kwartałach sięgnęły one łącznie 119,9 mln euro. Największe dotyczyły Polski (73,6 mln euro) oraz Chorwacji (42,5 mln euro).

Zarząd Orco postanowił o 74 mln euro przeszacować warszawski projekt Złota 44 w związku z ryzykiem związanym z budową i finansowaniem tej inwestycji. O 44 mln euro przeszacowany został zaś chorwacki Suncani Hvar.