Podejmujemy działania, które pomogłyby rozwinąć działalność Przedsiębiorstwu Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia . Planujemy otwarcie dwóch nowych wytwórni mas bitumicznych – w Trójmieście i centralnej Polsce – mówi „Parkietowi" Jerzy Mirgos, dyrektor generalny Mirbudu (giełdowa firma kontroluje 52,1 proc. kapitału Kobylarni). - Obecnie prowadzimy działania zmierzające do pozyskania gruntów, na których zlokalizowane zostaną nowe oddziały. Liczymy na to, że właścicielem gruntu w centralnej Polsce staniemy się jeszcze przed końcem roku i że oddział ruszy jesienią 2012 r. W Gdańsku rozmowy nie są aż tak zaawansowane. W tym mieście chcielibyśmy uruchomić oddział na koniec przyszłego roku – dodaje.
Mirgos informuje, że Kobylarnia ma trzy wytwórnie, z czego jedna nie jest zupełnie wykorzystywana. - Spółka dysponuje wolnym sprzętem, dlatego nakłady na uruchomienie oddziału w centralnej Polsce nie przekroczą 5 mln zł. W Gdańsku wydatki szacujemy na 10-15 mln zł – mówi. Zdradza, że inwestycje będą finansowane ze środków własnych Kobylarni oraz kredytów. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to spółka może zaciągnąć pożyczkę w Mirbudzie.
Przedstawiciel giełdowej grupy uważa, że nowe oddziały Kobylarni pozwolą walczyć o kontrakty w północnej i centralnej części Polski. Spółka zamierza skupić się na modernizacji i utrzymaniu dróg. - W 2010 r. miała 80 mln zł przychodów. Liczymy na to, że dzięki inwestycjom do 2015 r. jej sprzedaż wzrośnie do co najmniej 150-160 mln zł. Bardzo ambitnym celem będzie natomiast uzyskanie 200 mln zł obrotów - mówi.