Kurs jego akcji zyskiwał nawet ponad 32 proc., rosnąc do 2,56 zł. Ostatecznie zakończył sesję na poziomie 2,5 zł, o 29,5 proc. wyższym niż w piątek. Tyle walory Mediatelu kosztowały ostatnio ponad pół roku temu. Zwyżce towarzyszył ożywiony handel: z rąk do rąk w kilkuset transakcjach przeszło 226 tys. walorów.

Oprócz odreagowania spadków kursu do wczorajszej pokaźnej zwyżki notowań telekomu mogła się przyczynić krążąca pogłoska o tym, że firma przekaże na rynek ważną informację. Po zamknięciu sesji Mediatel podał, że jego zadłużenie spadnie o 4 mln zł m.in. dzięki konwersji obligacji na kapitał. Wierzyciele, w tym przede wszystkim NFI Magna Polonia, zgodzili się objąć akcje telekomu po 2 zł za sztukę w ramach instytucji tzw. kapitału docelowego. – Do końca czerwca chcielibyśmy obniżyć zadłużenie jeszcze o 1,5 mln zł – mówi nam prezes Mirosław Janisiewicz.

W 2011 r. hurtowym telekomem i jego spółką zależną – Elterixsem – targały kłopoty z płynnością finansową, opisane także przez audytora w opinii do sprawozdania.  2011 r. minął grupie pod hasłem restrukturyzacji i zakończyła go z około 60 mln zł przychodów (spadek z 90 mln zł), 0,5 mln zł straty operacyjnej oraz 2,2 mln zł straty netto. Według zapowiedzi prezesa 2012 r. ma przynieść poprawę sytuacji i zyski.