Negatywnie na wynik na tym poziomie wpłynął odpis na bankrutującą spółkę zależną – rumuński Scop Computers (z tytułu dekonsolidacji). Obciążył wynik za I półrocze kwotą 4,14 mln zł. Dodatkowo ABC?Data utworzyła ponad 1 mln zł rezerwy na należności od rumuńskiej spółki. Przedstawiciele giełdowej firmy zapewniali we wtorek, że to koniec rezerw związanych ze Scop Computers. Warto również zauważyć, że wyniki za I półrocze 2011 r. poprawił zysk ze zbycia akcji CD Projekt Red. Sięgnął 7,3 mln zł.
Pozytywnie na wysokość wypracowywanego zysku wpłynął wolny wzrost kosztów zarządu i sprzedaży. W I półroczu wyniosły 51,1 mln zł wobec 48 mln zł przed rokiem. ABC Dacie udało się też obniżyć koszty finansowania zewnętrznego, m.in. dzięki skróceniu cyklu rotacji gotówki oraz lepszej rotacji magazynu.
Dynamiczny wzrost sprzedaży, jak wyjaśniał wczoraj Michał Rumiński, prezes ABC?Daty, to m.in. zasługa rosnących przychodów z dystrybucji telefonów komórkowych (powiększyły się aż 30-krotnie) oraz elektroniki użytkowej (zmiana o 35 proc.), w tym aparatów fotograficznych. Sprzedaż eksportowa zwyżkowała 30-krotnie i przekroczyła 120 mln zł.
W II półroczu, jak zapowiada prezes, polska spółka rozpocznie działalność na Węgrzech. – Zarejestrowaliśmy już firmę w tym kraju – mówi. Twierdzi, że to bardzo perspektywiczny rynek dodatkowo słabo spenetrowany przez międzynarodowych konkurentów. Wciąż znaczną siłę stanowią na nim niewielcy, lokalni gracze.
ABC Data działa też w Czechach i na Słowacji oraz w krajach nadbałtyckich. Polska w I półroczu zapewniła grupie 73 proc. przychodów. – W perspektywie 2–3 lat ten udział spadnie do 60 proc. – zapowiada Rumiński. Deklaruje, że w 2013 r. grupa pojawi się na kolejnych rynkach naszej części Europy.