Szacowany zysk operacyjny płockiego koncernu paliwowego w III kwartale wyniósł około 1,4 mld zł. To aż o 80 proc. więcej niż PKN Orlen osiągnął w takim samym okresie ubiegłego roku (778 mln zł). Inwestorów zniechęciły jednak słabe prognozy na kolejny kwartał – przed zamknięciem piątkowej sesji kurs spadał nawet o 5,7 proc.
Korzystne makro
Poprawy wyników Orlenu analitycy spodziewali się już od pewnego czasu. W III kwartale mieliśmy bowiem do czynienia z korzystnymi warunkami makroekonomicznymi. „W wyniku rosnących cen ropy naftowej w lipcu i sierpniu 2012 r. szacowany efekt LIFO (wynikający z przeszacowania zapasów – red.), zwiększający wynik operacyjny, wyniósł w III kwartale 2012 r. ponad 0,4 mld zł. Dodatni łączny wpływ zmian czynników makroekonomicznych oraz wolumenów sprzedaży wyniósł około 0,6 mld zł" – napisano w raporcie PKN.
Wystarczy wspomnieć, że tak zwana modelowa marża rafineryjna wzrosła w III kwartale do 8,4 USD za baryłkę w porównaniu z 2,7 USD w analogicznym okresie ub.r.
Spółka skorzystała też na umacnianiu się złotego. – Niższy poziom zadłużenia pozytywnie wpływa na wynik netto dzięki lepszej wycenie zadłużenia spółki w złotych – zauważa Jerzy Nikorowski z BM BNP Paribas.
Słabo w petrochemii
Wyniki paliwowego koncernu analitycy oceniają jako solidne. Wskaźnik EBITDA LIFO, czyli główny wskaźnik operacyjny zysków gotówkowych, który wyniósł 1,5 mld zł, wzrósł o 85 proc. względem analogicznego okresu rok temu. Ale już kwartał do kwartału zanotował spadek o 13 proc., co wydaje się słabym wynikiem, zwłaszcza w kontekście rekordowych marż rafineryjnych.