Tym razem nie stanie się to jednak dzięki podłączeniu do produkcji nowego odwiertu, ale zwiększeniu eksploatacji z dwóch wcześniej wykonanych otworów. Chodzi o odwierty O-18 i M-21, w których zastosowano nowoczesne technologie pozwalające na eksploatację gazu z dwóch różnych horyzontów, czyli jednoczesne pozyskiwanie surowca ze złóż znajdujących się na różnej głębokości.
KOV informuje, że to zadanie stało się możliwe do wykonania dzięki zakupionej w Kanadzie wyspecjalizowanej wiertnicy serwisowej. W efekcie giełdowa spółka będzie pierwszą firmą poszukiwawczo-wydobywczą, która wykona na Ukrainie operację wydobycia z dwóch horyzontów. W ocenie zarządu identyczne działania będą przeprowadzone w ponad 10 innych istniejących otworach produkcyjnych. Co więcej, w większości nowych odwiertów, o ile będą ku temu przesłanki, również będzie realizowane wydobycie z dwóch horyzontów.
W tym roku KOV szacuje, że wydobędzie 222 mln m sześc. błękitnego paliwa. W 2011 r. było to 88,2 mln m sześc. Po trzech kwartałach przychody KOV ze sprzedaży ropy i gazu pomniejszone o koszty należności koncesyjnych wyniosły 189,5 mln zł, co oznacza aż czterokrotny wzrost w stosunku do pierwszych trzech kwartałów ubiegłego roku.
Informacja o wzroście produkcji nie miała większego wpływu na notowania KOV. Ich kurs w szczytowym momencie rósł o 2,3 proc. (do 1,32 zł).