Poinformował, że prowadzi obecnie rozmowy z głównymi akcjonariuszami Biotonu w sprawie pozyskania przez spółkę nowego finansowania bez konieczności podnoszenia kapitału zakładowego. Finansowanie to ma umożliwić Biotonowi realizację jego strategii rozwoju. Dlatego, w związku z zaawansowaniem tych rozmów, zarząd zarekomendował akcjonariuszom niepodejmowanie uchwały w sprawie emisji.

Skoro rozmowy są zaawansowane, dlaczego zarząd Biotonu dopiero teraz zalecił akcjonariuszom niepodejmowanie uchwały o emisji akcji? W piątek  od zarządu nie udało nam się uzyskać odpowiedzi na to pytanie. Nie dowiedzieliśmy się też, jakiego sposobu finansowania dotyczą negocjacje ani jaka może być jego wartość.

– Rekomendacja zarządu to zaskakująca informacja – przyznaje Piotr Cieślak, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. – Stałoby się dobrze, gdyby nie było kolejnego rozwodnienia kapitału na takich zasadach, jak do tej pory odbywało się to w Biotonie – dodaje Cieśłak. Zaznacza, że na razie jest to jednak tylko rekomendacja zarządu. – Nie oznacza to jeszcze, że akcjonariusze większościowi na pewno zagłosują zgodnie z nią – mówi.

Producent insuliny chciał podwyższyć kapitał zakładowy poprzez emisję 1,25 mld akcji serii AC (do ich objęcia miały uprawniać warranty). Obecnie kapitał spółki dzieli się na 8,39 mld akcji. Nowe walory miały zostać skierowane przede wszystkim do cypryjskich spółek Troqueera Enterprises i Lamothe. Miały posłużyć do  zapłaty za udziały w Bioleku i Biosenso. NWZA w sprawie podwyższenia kapitału odbyły się 3 i 8 kwietnia. Poza porządkowymi nie podjęły żadnych uchwał. Zostały zarządzone przerwy, bo główny akcjonariusz stwierdził, że musi zastanowić się, jak ma głosować. Obrady zostaną wznowione 17 kwietnia. Od początku marca kurs Biotonu spadł z 7 gr do 4 gr.