Podwoimy powierzchnię magazynową

Radosław T. Krochta - z wiceprezesem MLP Group rozmawia Tomasz Furman

Cena emisyjna akcji MLP Group oferowanych w publicznej ofercie została ustalona na 24 zł. To o 2 zł mniej niż wcześniej podana cena maksymalna. Czy gwarantuje ona sprzedaż wszystkich oferowanych walorów?

Ustalona cena jest dla nas satysfakcjonująca. Wierzę, że inwestorzy, którzy złożyli lub dopiero zamierzają złożyć zapisy, również ją akceptują. W efekcie wszystkie oferowane przez nas papiery powinny znaleźć nabywców. Jeśli część akcji na obecnym etapie nie zostanie kupiona, obejmie je UniCredit, który pełni funkcję oferującego i jest z nami związany umową o subemisję.

Kiedy konkretnie zadebiutujecie na warszawskiej giełdzie?

Naszą intencją jest, aby pierwsze notowanie akcji i praw do akcji nastąpiło pod koniec października. Nie wszystko jednak od nas zależy.

Zamierzacie wyemitować kolejne akcje?

Dziś nie mamy takich planów. Pozyskanie około 72 mln zł z aktualnej oferty pozwoli nam na realizację celów strategicznych, a więc na rozbudowę istniejących parków logistycznych w Bieruniu na Śląsku, podwarszawskim Pruszkowie i w Poznaniu oraz na finansowanie zwiększenia zasobów gruntów.

A co z emisją akcji w związku z realizacją programu opcji menedżerskich?

Program opcji menedżerskich jest obecnie na etapie ustalania szczegółów. Konkrety podamy, gdy zostaną ustalone i zatwierdzone przez radę nadzorczą.

Po pierwszym półroczu MLP Group wypracował 45,5 mln zł skonsolidowanych przychodów i 57,2 mln zł zysku netto. Jakie wyniki chcecie osiągnąć w całym bieżącym roku?

Prognoz wyników finansowych nie publikowaliśmy i nie zamierzamy publikować. W tej sytuacji mogę jedynie powiedzieć, że chcemy, aby przychody i zyski były rekordowe, w samym pierwszym półroczu wynajęliśmy około 50 tys. mkw. nowej powierzchni magazynowej, wierzymy, że następne okresy nie będą gorsze.

Skąd taki optymizm?

Obecnie jesteśmy czwartym deweloperem powierzchni magazynowych w Polsce z udziałem szacowanym na 4 proc. W pierwszym półroczu mieliśmy jednak aż 10-proc. udział w nowo wynajętej powierzchni magazynowej. To pokazuje, jak dużą dynamikę wzrostu wpływów z najmu osiąga nasza firma.

Jaką powierzchnią magazynową pod wynajem obecnie dysponujecie i do jakiej wielkości chcecie ją zwiększyć?

Obecnie dysponujemy około 360 tys. mkw. powierzchni magazynowej. Do połowy 2017 r. zamierzamy ją podwoić zgodnie z naszymi celami strategicznymi zapisanymi w prospekcie.

Jeszcze niedawno MLP Group miał magazyny i prowadził działalność w Rumunii. Czy nadal inwestujecie w tym kraju?

Ze względu na spowolnienie gospodarcze w tym kraju oraz wysokie koszty pozyskanego finansowania bankowego nasza spółka zależna MLP Bucharest Sud odpowiedzialna za tę inwestycję znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Obecnie toczy się dotyczące niej postępowanie upadłościowe. W wyniku utraty nad nią kontroli MLP Group zaprzestało konsolidacji jej wyników począwszy od 2013 r. i tym samym firma ta nie ma żadnego wpływu na wyniki i działalność grupy.

Czy to oznacza, że zrezygnowaliście z ekspansji na rynki zagraniczne?

Obecnie skupiamy się na rynku polskim. Uważamy, że jest tu jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Wystarczy zauważyć, że rynek powierzchni magazynowych rośnie w naszym kraju średnio o 20 proc. rocznie.

Gdzie w Polsce, poza już posiadanymi lokalizacjami, chcecie budować nowe magazyny?

Przede wszystkim myślimy o budowie nowego centrum logistycznego na Dolnym Śląsku. To, kiedy ewentualnie ruszymy z tą inwestycją, będzie zależne od popytu zgłaszanego przez potencjalnych klientów. Inne lokalizacje, ze względu na stosunkowo małe zapotrzebowanie, na razie nie są brane przez nas pod uwagę.

Największymi konkurentami MLP Group na rynku powierzchni magazynowych są ProLogis (ma 29 proc. udziałów), Panattoni (22 proc.) oraz Segro (9 proc.). Za wami jest z kolei Goodman (3 proc.). Czy jest szansa, abyście za kilka lat zajęli miejsce na podium?

Nie jest to dla nas cel sam w sobie. Najważniejsza jest realizacją celów strategicznych i wypracowywanie coraz lepszych wyników finansowych. Oczywiście chcielibyśmy awansować na wyższą pozycję. Sądzę, że w perspektywie czterech lat jest szansa na zajęcie trzeciego miejsca. W segmencie powierzchni magazynowych nie ma tak dużej konkurencji jak w innych obszarach rynku nieruchomości. Obecnie funkcjonuje tu pięciu silnych graczy i raczej nie widać przesłanek do tego, aby pojawił się jakiś nowy, duży konkurent.

Jak MLP Group prezentuje się na tle giełdowej branży nieruchomościowej?

Będziemy pierwszym deweloperem powierzchni magazynowych na warszawskiej giełdzie. Brak firm działającym w tym samym segmencie rynku, co my, powoduje, że trudno nas bezpośrednio porównywać z innymi spółkami. Można to uczynić względem innych firm deweloperskich, ale należy pamiętać, że działają one najczęściej na rynku mieszkaniowym lub powierzchni biurowych. W porównaniu z nimi nasze wskaźniki, w tym m.in. wskaźnik kapitalizacji do aktywów netto, wygląda bardzo dobrze.

CV

Radosław Tomasz Krochta zasiada w zarządzie MLP Group od lutego 2010 r. Wcześniej pełnił funkcje m.in. dyrektora finansowego w EFH, dyrektora grupy strategii w Deloitte Advisory Europa Centralna w Warszawie oraz członka zarządu w Dresdner Bank Polska.