Notowania Fortuny świecą dziś na czerwono. Przed godz. 11 kurs na GPW spada o ponad 8 proc. do 18,02 zł. Z kolei na giełdzie w Pradze przecena wynosi ponad 9 proc. Spółka rano podała wstępne wyniki za 2014 oraz przedstawiła plany na 2015 r. Inwestorów mogła zaniepokoić informacja, że polityka wypłacania dywidendy jest w trakcie zmian.
– Mają one na celu znaczące ograniczenie wypłacania dywidendy z uwagi na podejmowane inwestycje (do tej pory wypłacano 70 - 100 proc. skonsolidowanego zysku netto). Ostateczna wersja polityki wypłacania dywidendy zostanie zaprezentowana wraz z zaproszeniem do udziału w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, które odbędzie się w maju 2015 – podała spółka.
Według wstępnych, niezrewidowanych wyników za 2014 r. zysk netto wyniósł 15,9 mln euro (+2,3 proc.). Całkowita kwota przyjętych zakładów wzrosła o 18,5 proc. do 672,4 mln euro, a całkowita kwota wygranych brutto z zakładów sportowych online poszła w górę o 31,2 proc. do 67 mln euro. Natomiast EBIDTA - skorygowana o zdarzenia jednorazowe - wzrosła o 13,6 proc. do 27,8 mln euro.
Zarząd spodziewa się, że w 2015 roku głównym motorem wzrostu pozostaną zakłady internetowe. Spółka zakłada wzrost całkowitej kwoty przyjętych zakładów do 730 mln euro oraz spadek EBITDA o 20 - 25 proc., spowodowany likwidacją opłaty manipulacyjnej na Słowacji oraz wzrostem wydatków inwestycyjnych.
Fortuna działa na kilku rynkach. W 2014 roku polski rynek miał 13-proc. udział w całkowitej kwocie przyjętych zakładów. Z kolei całkowita kwota zakładów przyjętych w Polsce wyniosła 87,6 mln euro, co oznacza wzrost o ponad 18 proc. w porównaniu z 2013. Natomiast udział zakładów internetowych wyniósł 8,8 mln euro, czyli o prawie 37 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody w Polsce w 2014 wyniosły 19,3 mln euro, co oznacza że były o ponad 15 proc. wyższe niż w 2013 r.