- - Zainteresowanie naszymi akcjami było na tyle duże, że moglibyśmy zaoferować ich o wiele więcej. Ale nie dziwi mnie to. Cena emisyjna była zbliżona do wartości rynkowej, choć w moim przekonaniu i tak bardzo atrakcyjna, biorąc pod uwagę perspektywy rozwoju spółki Zaprezentowaliśmy strategię i prognozy pokazujące, że spółka może się dynamicznie rozwijać. Co więcej, ma potencjał, by realizować jeszcze dodatkowe projekty pozwalające na zwiększenie skali działalności i rentowności – powiedział cytowany w komunikacie Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska SA.
Środki z emisji akcji spółka restauracyjna przeznaczy na rozwój. Według najnowszej strategii Sfinks zamierza osiągnąć w 2020 roku jednostkowe przychody ze sprzedaży w wysokości 367,6 mln zł wobec 175,9 mln zł zakładanych w 2015 r.
Jednostkowy zysk netto ma systematycznie rosnąć od 8,1 mln zł w 2015 r. do 24,9 mln zł w 2020 r., zaś EBITDA z 20,1 mln zł do 54,2 mln zł. Jednocześnie spółka zamierza obniżyć wskaźnik długu do EBITDA do poziomu 0,5 w 2020 roku.