Zdaniem Zbigniewa Szkopka, prezesa Alumastu, spółka będzie się w najbliższym czasie intensywnie rozwijała.
W 2015 r. firma miała 11,5 mln zł przychodów, czyli o 23 proc. więcej niż w roku poprzednim. Zysk netto wzrósł natomiast w ujęciu rocznym o 83,3 proc., do 816,3 tys. zł.– Byłbym zadowolony ze wzrostu przychodów w kolejnych latach o 20 proc. rocznie. Wzrost poziomu zysków powinien być zbliżony. W tym roku nie wypłacimy dywidendy. Dywidendę chcielibyśmy wypłacić najwcześniej w 2017 r. Wszystkie środki przeznaczamy obecnie na inwestycje – mówi prezes. W najbliższym czasie spółka ma zakończyć rozbudowę zakładu produkcyjnego. Moce mają wzrosnąć o połowę.
– Obecnie jesteśmy już gotowi zaprojektować, dostarczyć i zamontować całą instalację oświetleniową ze słupami kompozytowymi. Dzięki temu jesteśmy w stanie zwielokrotnić swoje obroty. Wygraliśmy już pierwsze przetargi. Wprowadzamy na rynek instalacje fotowoltaiczne zintegrowane z systemami oświetlenia dotacji – informuje prezes.
Obecnie około 20 proc. przychodów generowanych jest ze sprzedaży nośników reklamy. Alumast widzi jednak duży potencjał na tym rynku. – Do 2007 r. spółka wyłącznie z tego segmentu generowała około 12 mln zł obrotów. Naszym celem jest odbudowanie tej wielkości przychodów z tego segmentu. W tym celu w 2015 r. zatrudniliśmy nowych specjalistów sprzedaży. Liczę, że ta inwestycja będzie już w tym roku przynosiła nam korzyści – zaznacza Szkopek.
W minionym roku niecałe 30 proc. przychodów pochodziło z eksportu. – Pracujemy nad tym, aby w wyniku 2016 r. osiągnąć wielkość eksportu na poziomie 50 proc. przychodów. Jesteśmy po wielu spotkaniach na Kubie, tam ten proces wpisywania na listę dostawców centrali handlu zagranicznego trwa i w najbliższych tygodniach powinien zostać sfinalizowany –mówi prezes. Jak twierdzi, jako oficjalny dostawca Alumast będzie zaopatrywać Kubę w sprzęt elektroinstalacyjny. Chce sprzedawać tam głównie słupy energetyczne kompozytowe, które w tamtym klimacie bardzo dobrze się sprawdzają. Spółka sprzedała też testowe partie słupów kompozytowych do Arabii Saudyjskiej i Kataru. Większych zamówień spodziewa się jeszcze w pierwszej połowie roku.