W ubiegłym roku obrotowym, czyli w okresie od października 2015 r. do września 2016 r. przychody przedsiębiorstwa były wyższe w porównaniu do poprzedniego roku obrotowego o 58,04 proc. i wyniosły 70,4 mln zł. Zysk netto w tym samym czasie wzrósł o 41,09 proc. i sięgnął 4,4 mln zł.
- Dobre wyniki finansowe są efektem realizacji długofalowej strategii rozwoju firmy, która opiera się na wzmacnianiu podstawowych, zarządczych i technicznych, kompetencji firmy, ale też innowacjach, rozwiązaniach technologicznych i elastycznym podejściu do obsługi klientów – wyjaśnia prezes Sławomir Halbryt. Sescom systematycznie zwiększa skalę działalności. Obecnie z usług firmy korzysta już około 150 stałych klientów w Europie, a liczba obsługiwanych obiektów wzrosła z 26 tys. w 2016 r. do ponad 31 tys. w 2017 r. – szacuje Halbryt.
W ubiegłym roku firma weszła na kolejne rynki zagraniczne, m.in. chorwacki. - Silna pozycja w Europie Środkowo-Wschodniej jest dobrą podstawą dla dalszego rozwoju. Zamierzamy teraz koncentrować się na Europie Zachodniej, w szczególności Wielkiej Brytanii, Francji oraz rynku skandynawskim. Ważnym rynkiem pozostaną Niemcy, gdzie firma w dalszym ciągu zakłada wzmacnianie pozycji. Do 2020 r. SESCOM planuje być jednym z europejskich liderów w branży, gotowym do konkurowania globalnie – zapowiada Halbryt.
Spółka zapowiada w tym roku kolejny rekord przychodów. Z danych za I kwartał roku obrotowego (październik-grudzień 2016 r.) wynika, że dynamika wzrostu sięga 69 proc. W I połowie roku przedsiębiorstwo ma przenieść się z rynku alternatywnego na główny.