Biegli rewidenci kojarzeni są najczęściej z weryfikacją danych finansowych, a jak weryfikować czynniki niematerialne, uczciwość, odpowiedzialność? Jak je opisać i jak skwantyfikować?
Rzeczywiście dane finansowe są wciąż podstawą podejmowania decyzji inwestorskich. Ale inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę, że za tymi liczbami i danymi finansowymi kryje się jakaś konkretna treść, strategia biznesowa i działania. Podobne firmy mogą osiągać zbieżne wyniki finansowe, ale sposób, w jaki zarabiają pieniądze może uwzględniać potrzeby wszystkich interesariuszy – wpływ na środowisko, na pracowników, społeczności lokalne – albo być skupiony wyłącznie na osiągnięciu zysku. Pierwsze podejście to podejście długoterminowe, a to jest już konkretna, kwantyfikowalna informacja dla rynku. Widać to świetnie na przykładzie chociażby Volkswagena, który manipulował wynikami emisji spalin. Największy koncern motoryzacyjny świata przez nieodpowiedzialny model biznesowy stracił ponad jedną trzecią wartości i zgodnie z zapowiedziami przebuduje swoją strategię. Skutki afery będą się za nim ciągnąć latami. Firma odpowiedzialna musi się więc zastanowić, jaki jest jej model biznesowy, jaka jest jej kluczowa odpowiedzialność, na co i na kogo ma największy wpływ, gdzie są jej kluczowe ryzyka i jak nimi zarządza. I to te informacje powinny pojawić się w raporcie danych niefinansowych.
Czy da się zmierzyć odpowiedzialność przedsiębiorstwa. Jakimi wskaźnikami?
Da się, a firmy na całym świecie robią to od lat. Jednym z najpopularniejszych sposobów raportowania danych niefinansowych jest międzynarodowy standard GRI – stosuje go ponad 60 proc. przedsiębiorstw na świecie, również polskie firmy, w tym, aż 74 proc. spółek z naszego rodzimego Respect Index. Standard ten ułatwia określenie istotności prezentowanych informacji, pozwala na ustalenie wagi istotnych aspektów raportowania oraz prezentuje propozycje wskaźników raportowania dla wielu branż. Ale jednostki mają do dyspozycji także inne standardy, jak chociażby inicjatywa ONZ Global Compact, wytyczne ONZ i OECD czy norma ISO 26000. W Polsce prace nad standardem informacji niefinansowych kończy Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych pod auspicjami Fundacji Standardów Raportowania, której fundatorem jest Krajowa Izba Biegłych Rewidentów.
Czy inwestorzy dojrzeli do tego, by w swoich wyborach inwestycyjnych kierować się również kryteriami odpowiedzialności firmy?