Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 08.01.2020 05:07 Publikacja: 08.01.2020 05:07
Foto: materiały prasowe
Wzmożona aktywność kupujących to odpowiedź na pozytywne informacje napływające ze spółki. Z wstępnych danych wynika, że w zakończonym roku grupa miała prawie 800 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost o ponad 6 proc. względem 2018 r. W samym grudniu spółka zanotowała 12,5-proc. wzrost obrotów.
– 2019 r. to bez wątpienia czas bicia przez Tim kolejnych rekordów i osiągania tego, co jeszcze 5–10 lat temu wydawało się nieosiągalne. W aż 11 miesiącach nasze obroty przekroczyły 60 mln zł, a IV kwartał przyniósł zarówno miesięczny rekord wszech czasów, jak i najwyższe kwartalne przychody ze sprzedaży (ponad 211,5 mln zł) – zauważa Krzysztof Folta, prezes Timu. – To efekt nieustannego doskonalenia naszego hybrydowego modelu sprzedaży. Mam na myśli zarówno technologię, dzięki której funkcjonuje kanał e-commerce, jak i cały zespół, pracujący z naszymi dostawcami i klientami. To połączenie pozwala nam optymistycznie patrzeć w przyszłość i stawiać sobie co roku kolejne, ambitne cele – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Część giełdowych spółek wprost zapowiada podniesienie wynagrodzeń o 6–7 proc., a niektóre nawet o 10 proc. Inne nie chcą żadnych informacji na ten temat ujawniać, ale zdają sobie sprawę, że bez istotnych podwyżek raczej się nie obędzie.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Producent z branży fotowoltaicznej pogłębia straty. Wynik netto spółki w poprzednim roku był na minusie na poziomie ponad 40 mln zł. Firma odnotowała skokowy spadek sprzedaży hurtowej fotowoltaiki klasycznej aż o 78 proc. rok do roku. Miało to być spowodowane malejącym zainteresowaniem klasycznymi modułami fotowoltaicznymi oraz dużą nadpodażą tanich produktów z Chin.
Upadłe Rafako i Hutę Częstochowa dotychczas łączył jeden, wspólny sposób ratowania poprzez udział spółek Skarbu Państwa. Jak się okazuje, obie spółki może połączyć ta sama produkcja na potrzeby wojska. Synergii obu zakładów nie wykluczył premier Donald Tusk.
Zdaniem Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych przymusowy wykup powinien gwarantować akcjonariuszom mniejszościowym cenę odpowiadającą co najmniej wartości godziwej akcji.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Do Rafako i Rafamet, spółkom zlokalizowanym w Raciborzu trafi pomoc rządowa w kwocie 700 mln zł. Taką decyzję podjął premier Tusk. Środki trafią za pośrednictwem Agencji Rozwoju Przemysłu. Akcje Rafako znów rośną.
O prawie 30 proc. drożeją dziś akcje giełdowej spółki. Inwestorów uskrzydliła informacja o pozytywnym rozstrzygnięciu przetargu na budowę zbożowych silosów w Egipcie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas