Dystrybutorzy części nie dali się pokonać pandemii

Rosnący popyt na części samochodowe daje spółkom z branży powody do optymizmu. II połowa roku powinna przynieść kontynuację pozytywnego trendu w wynikach.

Publikacja: 12.10.2020 05:24

Dystrybutorzy części nie dali się pokonać pandemii

Foto: AdobeStock

Dystrybutorom części samochodowych udało się skutecznie zneutralizować wpływ pandemii na wyniki.

Odporni na kryzys

W wynikach Inter Carsu mimo spowolnienia sprzedaży nie widać negatywnego wpływu pandemii. Kluczem do poprawy okazało się m.in. cięcie kosztów i wydatków. Solidny pod względem wyników II kwartał pokazuje, że ten rok nie musi być dla spółki stracony. – Inter Cars wykorzystał okres pandemii do szybkiej i wreszcie skutecznej reorganizacji wydatków inwestycyjnych oraz cięcia kosztów, co wraz z szybkim odbiciem przychodów zaowocowało bardzo dobrymi marżami operacyjnymi. Wydaje mi się że rok 2020 może być lepszy od poprzedniego – ocenia Tomasz Sokołowski, analityk Santander BM. Po udanym II kwartale sam zarząd dystrybutora zapowiedział, że spodziewa się w 2020 r. wzrostu przychodów i celuje w poprawę wyników.

Wyższym tempem wzrostu przychodów może się pochwalić Auto Partner. Ponadto spółka jest na dobrej drodze do realizacji ubiegłorocznych zapowiedzi w zakresie powrotu w 2020 r. do rentowności netto zbliżonej do 2018 r., bo odnotowała skokowy wzrost rentowności w II kwartale br. Przyczyniły się do tego kontrola kosztów, dopasowanie cenników i wzrost efektywności. – Mamy stabilną sytuację finansową, bardzo dobrą płynność. W całym 2020 r. naszym priorytetem jest dalsza poprawa rentowności względem poprzedniego roku – wyjaśnia Aleksander Górecki, prezes Auto Partnera. W ocenie zarządu II półrocze zapowiada się optymistycznie zarówno pod kątem przychodów, jak i rentowności. Nie widać sygnałów świadczących o nadzwyczajnych zdarzeniach na rynku, które mogłyby negatywnie wpłynąć na działalność firmy.

GG Parkiet

Kryzys stosunkowo łagodnie przechodzi Oponeo.pl, które swój biznes oparło na sprzedaży w sieci. Wzrost sprzedaży online sprawił, że internetowy dystrybutor opon i felg nie odczuł w wynikach kryzysu, który uderzył w przemysł motoryzacyjny, przyczyniając się do spadku zapotrzebowania na opony do samochodów osobowych. – Mimo pandemii i słabej kondycji rynku motoryzacyjnego Oponeo.pl pokazało, moim zdaniem, świetne wyniki za I półrocze, szczególnie w porównaniu z jej głównym konkurentem, niemieckim Delticomem. Spółka po raz kolejny pokazała swoje możliwości, jeśli chodzi o rozwój sprzedaży internetowej. Spodziewam się kontynuacji pozytywnego trendu w II połowie roku oraz w 2021 r. – wskazuje Adrian Kowollik, analityk East Value Research. – Ze względu na problemy operacyjne Delticomu, który szuka obecnie nowego właściciela i który według moich informacji poza krajami niemieckojęzycznymi traci udziały rynkowe, widzę szansę na objęcie przez spółkę w najbliższych latach pozycji europejskiego lidera w obszarze sprzedaży opon i felg przez internet.

Rynek z potencjałem

W dłuższym terminie rynek autoczęści może zyskać dzięki zmianie postaw konsumentów.

– Branża dystrybucji części jest defensywna. Jest to biznes oporny na pandemię, a co ważniejsze, na recesję. Mniej zamożne społeczeństwo skupia się na naprawach samochodów, nie na kupowaniu nowych i to stymuluje popyt na części zamienne. Oczywiście sam moment zamknięcia gospodarek jest trudny, ale później klienci nadrabiają naprawy, widoczne więc jest i będzie moim zdaniem raczej przesunięcie popytu między kwartałami niż bezwzględny spadek – uważa Sylwia Jaskiewicz, analityk DM BOŚ. – Ponadto większe może być zainteresowanie podróżami własnymi samochodami, nie komunikacją publiczną, co dodatkowo stymuluje popyt – dodaje.

Sprzedaż nowych samochodów mimo odbicia wciąż jest dużo poniżej poziomów sprzed pandemii, a nabywcy są bardzo ostrożni, jeśli chodzi o zakupy. Z najnowszego badania Carefleet wynika, że wskutek pandemii koronawirusa niemal 25 proc. małych i średnich firm w Polsce zamierza do końca roku ograniczyć do minimum lub całkowicie wstrzymać zakup nowych samochodów. Warto zaznaczyć, że przedsiębiorcy stanowią główną siłę napędową zakupów na rynku pierwotnym. Równocześnie w ostatnich miesiącach przyspieszył import pojazdów używanych. W okresie pierwszych trzech kwartałów z zagranicy sprowadzono ponad 630 tys. samochodów, co oznacza wzrost o 17,5 proc. względem analogicznego okresu 2019 r.

– Rosnący polski rynek części stwarza możliwości wzrostu, dlatego nadal rozbudowujemy sieć dystrybucji. Popyt na części zamienne rośnie wraz ze wzrostem parku samochodowego w Polsce, do czego przyczynia się zarówno napływ używanych pojazdów z zagranicy, jak i zakup nowych aut – wskazuje szef Auto Partnera.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?