– W I kwartale, z kontynuacją w kwietniu, obserwowany był wyraźny wzrost cen celulozy, co rodzi ryzyko dla wyników Artic Paper w II i III kwartale. W samym I kwartale nie będzie to jeszcze w pełni widoczne i wyniki w segmencie papieru przy wzroście wolumenu będą lepsze względem poprzedniego kwartału, ale naturalnie gorsze, porównując je rok do roku, kiedy osiągały rekordowe poziomy – uważa Krystian Brymora, analityk DM BDM.
Analityk zwraca jednak uwagę, że spółka ma możliwości, by rosnące koszty kompensować podwyżkami cen papieru. – Zdolność przenoszenia kosztów na ceny papierów będzie kluczowa dla wyników spółki – podkreśla.
Równocześnie pozytywny wpływ na sytuację grupy będzie wywierał biznes celulozowy, choć ma on mniejsze znaczenie w przychodach niż produkcja papieru. Działający w tym segmencie zależny od Arctica Rottneros, mimo rozczarowujących wyników za I kwartał (opublikował je już w kwietniu, podczas gdy cała grupa zrobi to 11 maja ), będzie miał znacznie korzystniejsze warunki do poprawy wyników niż w 2020 r. – Wyniki Rottnerosa za I kwartał okazały się nieco lepsze od naszych obniżonych oczekiwań. Jednocześnie były dla rynku pewnym rozczarowaniem przy dużym wzroście cen celulozy NBSK, jaki obserwujemy od początku 2021 r. (średnio o 16 proc. rok do roku w I kwartale). W wynikach uwagę zwraca dobry wolumen sprzedaży 112 tys. ton i słabsza produkcja (spadek o 6 proc. r./r.). Był to główny powód rozczarowania względem pierwotnych oczekiwań, ale efekt ten powinien odwrócić się w kolejnych kwartałach przy silnym rynku celulozy – uważa Brymora.
Z prognozy DM BDM wynika, że w I kwartale br. Grupa Arctic Paper wypracowała ok. 70 mln zł wyniku EBITDA (spadek rok do roku o 37 proc.), co zdaniem Brymory przy rosnących kosztach celulozy byłoby dobrym wynikiem. jim