W ocenie zarządu Wieltonu na wzrost zapotrzebowania na produkty spółki wpływ mają: łagodzenie restrykcji, rządowe programy wsparcia w krajach europejskich oraz efekt odłożonego popytu przeniesionego z poprzedniego roku.
Pełen portfel zamówień
– Europejski rynek przyczep i naczep wszedł w 2021 r. w okres ożywienia. Wyraźnie widoczne jest także zwiększenie popytu na produkty Grupy Wielton, które przełożyło się na wzrost sprzedaży na większości rynków naszej działalności w I kwartale br. Systematyczny wzrost zamówień i satysfakcjonujący poziom backlogu napawa nas optymizmem na kolejne okresy – mówi Mariusz Golec, wiceprezes Wieltonu.
Jak zapewnia zarząd, portfel zamówień na kolejne miesiące jest obecnie w pełni wypełniony, a zakłady produkcyjne grupy w dalszym ciągu pracują nad zwiększaniem swojej efektywności produkcyjnej. Celem Wieltonu na 2021 r. jest odbudowa wolumenów sprzedaży, jak i wyników finansowych do poziomów zbliżonych z 2019 roku. Plan zakłada osiągnięcie 2,4 mld zł skonsolidowanych przychodów oraz ok. 7 proc. marży EBITDA (wcześniej było 8 proc.). Wolumen sprzedaży przyczep, naczep i zabudów ma wynieść powyżej 20 tys. szt.
Bardzo dobre wyniki sprzedażowe w I kw. przełożyły się na znaczący wzrost rentowności operacyjnej. – Tak dynamiczny wzrost EBITDA nie wynika jedynie ze wzrostu samej sprzedaży, ale też w istotnej części z przeprowadzonych w 2020 r. i kontynuowanych modernizacji oraz optymalizacji. Wsparciem dla wyników był też słabszy złoty. Dzięki tym czynnikom nasza rentowność EBITDA osiągnęła w I kwartale wartość 6,9 proc. przy utrzymującej się tendencji wzrostowej. W marcu wynosiła ona ponad 8 proc. – wskazuje Piotr Kamiński, członek zarządu Wieltonu ds. finansowych.