Zaskoczenie, niepewność, znaki zapytania – branża maklerska ma nowy ból głowy, który już dotyka albo lada moment dotknie także i wielu inwestorów. Zmieniają się bowiem zasady poboru podatku od odsetek i dyskonta od obligacji. W sprawdzone i dobrze funkcjonujące mechanizmy wkładany jest kij, chociaż tak na dobrą sprawę nikt nie ma stuprocentowej pewności, jak ma wyglądać rzeczywistość. To tylko potęguje i tak bardzo duże zamieszanie.
Puszka Pandory
W ostatnich dniach klienci BM Alior Banku otrzymali informację, że od 24 kwietnia biuro zaprzestało poboru zryczałtowanego podatku w wysokości 19 proc. od odsetek i dyskonta obligacji skarbowych i korporacyjnych notowanych na giełdzie, z terminem wykupu nie krótszym niż rok, a które zostały wyemitowane po 31 grudnia 2018 r. W praktyce oznacza to, że od wymienionych papierów klienci otrzymują odsetki brutto, bez automatycznego potrącenia podatku, tak jak to było wcześniej. Obowiązek rozliczenia podatku spada więc na samych inwestorów i pojawi się przy okazji rocznego rozliczenia giełdowego.
„Intencją przekazania przez biuro maklerskie komunikatu do klientów było zwrócenie uwagi na zmiany w przepisach podatkowych, które mogą nakładać obowiązek rozliczenia podatku od odsetek i dyskonta od obligacji na ich właścicieli. Biuro maklerskie nie ma możliwości rozliczenia podatku za klientów, jak również nie może doradzać klientom w kwestiach podatkowych” – wyjaśnia grupa Alior Banku.
Problem jest szerszy i nie dotyczy tylko BM Alior Banku. To efekt interpretacji indywidualnej nowych przepisów prawa podatkowego, które weszły w tym roku w życie, wydanej przez dyrektora Krajowej Informacji Podatkowej. Wskazuje ona, że biuro maklerskie nie jest zobowiązane jako płatnik pobierać zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych z tytułu wypłaty odsetek lub dyskonta wskazanych papierów. Z interpretacji wynika również, że biuro nie jest zobowiązane do sporządzenia i wysłania do właściwego organu podatkowego oraz podatnika informacji o wypłaconej kwocie odsetek i dyskonta od obligacji.
Stanowisko to wywołało poruszenie w branży maklerskiej. Zmiany już zostały wprowadzone w BM mBanku.