Okrojony GlobalConnect ma wystartować 4 listopada

W końcu chyba się uda. Długa zapowiadana inicjatywa GPW czyli GlobalConnect ma ruszyć 4 listopada. Oferta na razie będzie jednak uboga.

Publikacja: 07.10.2022 09:18

Okrojony GlobalConnect ma wystartować 4 listopada

Foto: Adobestock

Główną ideą rynku GlobalConnect jest danie możliwości inwestorom handlu na naszym rynku zagranicznymi akcjami. W pierwszej wersji program będzie jednak mocno okrojony. Na start inwestorzy dostaną możliwość obrotu akcjami jedynie pięciu firm: Allianz, BMW, Mercedes Benz, Siemens i Volkswagen. Pierwszym wprowadzającym animatorem rynku (WAR) będzie Santander Biuro Maklerskie. Wniosek o dołączenie do rynku i jednocześnie poszerzenie swojej oferty detalicznej o GlobalConnect złożyły: ING Bank Śląski, DM BOŚ, Opera DM oraz Santander BM. Klienci tych biur i domów maklerskich jako pierwsi uzyskają dostęp do nowego rynku.

– Dążymy do tego, aby uczestnicy rynków GPW mieli dostęp do szerokiej gamy produktów, w które mogą zainwestować na prostych i czytelnych zasadach, dlatego stale szukamy nowych możliwości uatrakcyjnienia naszej oferty. Jedną z takich inicjatyw jest stworzenie nowego rynku GlobalConnect. Da on zainteresowanym domom i biurom maklerskim dodatkową możliwość poszerzenia swojej oferty i obniżenia kosztów dostępu do rynków zagranicznych. Inwestorzy zyskają możliwość dywersyfikacji geograficznej swojego portfela, realizując transakcje w krajowej walucie. Płynność obrotu wspomagana będzie przez profesjonalnego animatora rynku. Mamy nadzieję, że oferta spotka się z zainteresowaniem uczestników rynku, w szczególności inwestorów indywidualnych – podkreśla Izabela Olszewska, Członek Zarządu GPW.

– Animowaniem zajmujemy się na warszawskim parkiecie od wielu lat. Śledzimy nowości, staramy się wdrażać innowacyjne rozwiązania. Wiemy, że notowanie na lokalnym rynku zagranicznych instrumentów finansowych przyjęło się bardzo dobrze w krajach zachodnich, m.in. w Wiedniu. Dlatego widzimy w GlobalConnect bardzo duży potencjał i cieszymy się, że to my jako pierwsi możemy wspólnie z GPW zaoferować to rozwiązanie pozostałym uczestnikom rynku. Zaczynamy od kilku naprawdę ciekawych spółek, tak żeby zarówno inne biura i domy maklerskie jak i klienci przyzwyczaili się do nowego rynku. Z pewnością jednak będziemy powiększać bazę dostępnych instrumentów – wskazuje Daniel Posyniak, zastępca dyrektora Santander BM.

Nowy rynek będzie funkcjonował w Alternatywnym Systemie Obrotu (ASO) GPW. Notowania na tym rynku będą odbywać się w trakcie sesji giełdowej na GPW – od poniedziałku do piątku w godzinach 09:05-17:05. Akcje zagranicznych spółek będą kwotowane w polskich złotych. Inwestorzy będą mogli składać zlecenia poprzez istniejący lub nowy rachunek w krajowych biurach maklerskich, które zdecydują się włączyć GlobalConnect do swojej oferty. Opłaty pobierane od członków giełdy, działających na tym rynku będą identyczne jak opłaty pobierane na głównym rynku.

Posiadaczom akcji notowanych na GlobalConnect będą przysługiwały pożytki w postaci np. dywidend. Warto przy tym zaznaczyć, że warunki dotyczące tych pożytków będą zależały od dwóch czynników. Po pierwsze, od tego, w jaki sposób będą one obsługiwane przez zagraniczny depozyt, za pośrednictwem którego zagraniczne akcje trafiają na nasz rynek. Po drugie, od tego, jak do obsługi tych zdarzeń podejdą krajowi brokerzy, uczestnicy rynku GlobalConnect.

GPW liczy, że oferta GlobalConnect będzie się sukcesywnie powiększać. W późniejszym okresie planowane jest m.in. wprowadzenie akcji amerykańskich. Wybór spółek wprowadzanych do obrotu na GlobalConnect będzie leżał w gestii WAR. WAR będzie także odpowiadać za zapewnienie płynności na wprowadzanych walorach. Tempo poszerzania oferty GlobalConnect będzie uzależnione od zainteresowania inwestorów i gotowości animatorów.

Finanse
Trudny spadek po GNB
Finanse
Roszady w rejestrze shortów
Finanse
ZBP: Kredyt „Mieszkanie na start” wcale nie taki atrakcyjny
Finanse
Sławomir Panasiuk zamienia KDPW na GPW
Finanse
WIG20 obchodzi 30 urodziny. W ostatnich latach przeżywał prawdziwą huśtawkę nastrojów
Finanse
Szansa na małą dywersyfikację oszczędności emerytalnych