Obaj z warszawską giełdę związani byli przez wiele lat. Świdziński spędził na niej dziesięć lat, z kolei Kwaśniewski pracował na GPW od 2010 r. Pierwszy z nich pełnił ostatnio funkcję dyrektora działu rozwoju rynku, zaś drugi był szefem zespołu serwisów internetowych (wcześniej pracował też w biurze relacji z inwestorami i członkami giełdy czy też w dziale rynku terminowego).

Jednak Świdziński i Kwaśniewski nie żegnają się z rynkiem kapitałowym. Według naszych ustaleń obaj w najbliższym czasie mają wzmocnić branżę maklerską.

Świdziński dołączyć ma do Erste Securities. Ma się tam zajmować biznesem algorytmicznym, który Erste sukcesywnie rozwija od pewnego czasu. Kwaśniewski z kolei ma wzmocnić szeregi Noble Securities, gdzie ma odpowiadać za marketing i PR.

Jak można usłyszeć na rynku, odejście Świdzińskiego i Kwaśniewskiego z warszawskiej giełdy wydaje się w pełni zrozumiałe. Karuzela kadrowa na szczytach (GPW wciąż pozostaje bez prezesa) sprawiła, że warszawska giełda staje się coraz mniej atrakcyjnym pracodawcą. PRT