Licząc od początku roku, notowania Skarbca wciąż są o 48 proc. powyżej punktu odniesienia, jednak przecena w ostatnich tygodniach jest już poważna. Grupa zaprezentowała właśnie wyniki po III kwartale roku obrotowego.

Zdaniem części ekspertów ostatnie spadki notowań mogą być odpowiedzią na coraz mocniejsze oczekiwania co do podwyżek stóp procentowych, co ogółem nie miałoby pozytywnego wpływu na biznes TFI. Niskie stopy procentowe zachęcają bowiem do przenoszenia oszczędności z banków do funduszy. Kapitał głównie płynie do TFI związanych z bankami, jednak niezależne towarzystwa również mocno korzystają na tym trendzie. Inni eksperci są jednak zdania, że po wzroście cen akcji o 120 proc. w okresie listopad–marzec, przy braku spektakularnych wyników za III kwartał roku obrotowego, część inwestorów realizuje pozycje, co przekłada się na czysto techniczną korektę.

Jak podano w raporcie, przychody w trakcie trzech kwartałów roku obrotowego wyniosły 121,6 mln zł (wobec 62,8 mln zł rok wcześniej), a zysk netto sięgnął 45 mln zł (ponad 14 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku obrotowego).

Skonsolidowane przychody z wynagrodzenia stałego za zarządzanie funduszami i portfelami klientów indywidualnych w trakcie trzech kwartałów roku obrotowego wyniosły około 59,9 mln zł wobec około 47,9 mln zł w analogicznym okresie roku obrotowego 2019/2020. Przychody z wynagrodzenia zmiennego wyniosły 60,7 mln zł wobec 13,8 mln zł w okresie lipiec 2019 r. – marzec 2020 r.

W samym I kwartale roku kalendarzowego Skarbiec Holding wypracował około 24,8 mln zł przychodów, 5,9 mln zł EBIT i 4,6 mln zł zysku netto. paan