Globalny wzrost był, ogólnie rzecz biorąc, wyjątkowo stabilny – w żadnym wypadku nie spektakularny – ale większość świata nadal boryka się z trwającą niepewnością polityczną i geopolityczną, a nawet z utrzymującą się nierównowagą i niestabilnością fiskalną. I choć tempo spadku inflacji uległo w tym roku spowolnieniu, osiągnięto wystarczający postęp, by większa liczba banków centralnych, zwłaszcza w Europie, zaczęła obniżać stopy procentowe.
Globalny wzrost w dużej części świata nadal opiera się głównie na konsumpcji
Globalny wzrost gospodarczy w dużej części świata, w tym w gospodarkach wschodzących, od Ameryki Łacińskiej po Europę Wschodnią, nadal opiera się głównie na konsumpcji. Wynika to przeważnie z poprawy realnego wzrostu płac, ponieważ wzrost inflacji cenowej spowolnił bardziej niż podwyżki płac, kompensując w ten sposób pewne spowolnienie w zatrudnieniu. Utrzymujące się wysokie oprocentowanie oszczędności w Europie oznacza, że jest to główny obszar, w którym wydatki rozczarowały, a jakiekolwiek przyspieszenie zależy od zaufania, które może zostać potencjalnie wzmocnione przez spadające stopy procentowe lub osłabione przez pogarszające się perspektywy na rynku pracy. Ten ostatni czynnik od pewnego czasu ma wpływ na zaufanie konsumentów w Chinach kontynentalnych.
Biorąc pod uwagę, że globalne wydatki na dobra konsumpcyjne raczej nie przyspieszą (a nasza prognoza zakłada, że wydatki inwestycyjne również nie), nadal spodziewamy się niewielkiego ożywienia w światowym handlu w 2024 r., które wciąż będzie w dużym stopniu zależne od popytu w USA i eksportu zaawansowanych technologii. Azjatyccy eksporterzy, tacy jak Korea, a zwłaszcza Tajwan, powinni nadal radzić sobie najlepiej. Eksport Chin kontynentalnych również ma się dobrze.
Nasze prognozy
Ogólny efekt jest niewielki lub nie ma żadnego wpływu dla naszych estymacji wzrostu w porównaniu z sytuacją sprzed trzech miesięcy. Nasza prognoza globalnego PKB na 2024 r. pozostaje na poziomie 2,6 proc. Jedynym znanym wyjątkiem są Indie, w przypadku których po kolejnej pozytywnej niespodziance w I kwartale prognozujemy wzrost o 7,3 proc. w tym roku.
Utrzymujemy również naszą prognozę wzrostu globalnego PKB w 2025 r. na poziomie 2,6 proc., biorąc pod uwagę, że nie spodziewamy się ani znacznych impulsów stymulacyjnych ani pojawienia się znacznych luzów, które zapewniłyby pole do szybkiego ożywienia w kształcie litery V.