Na początku roku Larry Fink, szef BlackRocka, skierował do uczestników rynku list, w którym zwrócił się do prezesów spółek o tworzenie jasnych i długookresowych strategii uwzględniających kwestie biznesu odpowiedzialnego społecznie. Fink wówczas zaznaczył, że spółki nieprzestrzegające tych zasad mogą wypaść z portfeli inwestycyjnych funduszy BlackRock. Tym razem intencją globalnego inwestora jest rozpoczęcie dyskusji, a następnie stosownych działań, które powinny prowadzić do opracowania jednolitego, spójnego i akceptowanego globalne standardu raportowania informacji z obszarów środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego (ESG). Przesłanką dla tej inicjatywy jest obserwacja aktualnego stanu rynku.

Spółki publiczne są zobowiązane do udostępniania wielu informacji, np. okresowych sprawozdań finansowych. Coraz częściej, zgodnie z oczekiwaniami inwestorów, muszą przygotowywać również raporty niefinansowe, zawierające dane na temat ich działań w zakresie ochrony środowiska (np. emisji dwutlenku węgla), społeczeństwa czy ładu korporacyjnego. O ile raporty finansowe powstają zgodnie z określonymi standardami, o tyle w przypadku raportów niefinansowych panuje swoista wolnoamerykanka. Powstają one bowiem najczęściej według określonego przez spółkę kluczowego przesłania, często bazując na różnych standardach międzynarodowych. Oznacza to, że dwa raporty sporządzone według tego samego standardu mogą zawierać bardzo zróżnicowany zakres informacji. W tym kontekście należy zauważyć, że cel BlackRocka na pewno jest szczytny, jednak droga do jego osiągnięcia może być długa.

Obecnie zauważalne są co najmniej dwa podstawowe trendy w procesie ustanawiania standardów raportowania niefinansowego. Z jednej strony podejmowane są inicjatywy ustawodawcze na poziomie krajów czy regionów. Takim przykładem są dyrektywy europejskie w zakresie raportowania danych niefinansowych czy wymogi w zakresie raportowania emisji dwutlenku węgla. Z drugiej pojawia się wiele inicjatyw oddolnych. W ostatnim czasie Fundacja Raportowania Standardów Finansowych uruchomiła konsultacje w zakresie standardów raportowania zrównoważonego. Podobne działania podjęło konsorcjum pięciu różnych organizacji skupiających się na określaniu standardów raportowania niefinansowego m.in. Global Reporting Initiative, International Integrated Reporting Council oraz Carbon Disclouser Project. Obraz ten uzupełnia inicjatywa firm wielkiej czwórki, które zadeklarowały budowę własnego modelu raportowania ESG.

Wobec nadmiaru obserwowanych działań na rynku BlackRock opowiedział się jednocześnie za zaangażowaniem w prace prowadzone przez Międzynarodową Fundację Standardów Rachunkowości (IFRS). Swoją decyzję fundusz argumentuje tym, że projekt ten ma charakter praktyczny i ma największe szanse skończyć się sukcesem. Za włączeniem się do tych prac przemawia również to, że połączenie najlepszych pomysłów zminimalizowałoby obciążenie sprawozdawcze spółek, które przyniosłoby optymalne korzyści dla użytkowników tych sprawozdań. Na pewno realizacja rozpoczętych prac zajmie trochę czasu, jednak zdaniem Finka przyniesie korzyści wszystkim uczestnikom rynku kapitałowego.