Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Coraz więcej firm jest chętnych na prąd z Ukrainy. Na początku marca chęć importu energii z tego kraju zgłosił ZE PAK należący do Zygmunta Solorza. Teraz podobną deklarację złożyli wspólnie PKN Orlen i chemiczny Synthos. Jednak do uruchomienia mostu energetycznego między Polską a Ukrainą jeszcze jest daleka droga. Wszyscy czekają na wolę polityczną, a ta zależy od losów wojny.
Niemniej jednak Polskie Sieci Elektroenergetyczne planują pierwsze prace w pobliżu granicy z Ukrainą, ale dotyczącą one rozbudowy linii przede wszystkim na potrzeby kraju. W projekcie planu rozwoju sieci do 2032 r. operator planuje już w tym roku budowę stacji 400/110 kV Jarosław wraz z wprowadzeniem linii Rzeszów–Chmielnicka, przełączonej na napięcie 400 kV.
Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
W liście do akcjonariuszy zarząd przekonuje, że spółka weszła w fazę stabilizacji. Jakie ma plany na kolejne kwa...
Komisja Europejska chce, aby kraje członkowskie budowały między sobą jak najwięcej połączeń elektroenergetycznyc...
Trzy firmy złożyły oferty w przetargu PGE na budowę bateryjnego magazynu energii Gryfino, planowanego na około 4...
Enea, po unieważnieniu przetargu, nadal chce zrealizować gazowy projekt w Połańcu, choć póki co nie podaje waria...
Władze samorządowe województw łódzkiego i wielkopolskiego nie ustępują sobie na krok w rywalizacji o lokalizację...
Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin chce pozostać w grze o energetykę jądrową. – To próba wzbudzenia zainteres...