Zygmunt Solorz chce przejąć całkowitą kontrolę nad ZE PAK

Za niecałe trzy tygodnie ruszy skup akcji Zespołu Elektrowni Patnów–Adamów–Konin. Należąca do Zygmunta Solorza spółka płaci po 7,47 zł za walor. Rynek zaczął wyceniać akcje wyżej.

Publikacja: 01.08.2019 05:00

Zygmunt Solorz trafił do energetyki w pewnej mierze przez przypadek, przejmując Elektrim, a wraz z n

Zygmunt Solorz trafił do energetyki w pewnej mierze przez przypadek, przejmując Elektrim, a wraz z nim udziały w Zespole Elektrowni Pątnów–Aadamów–Konin.

Foto: materiały prasowe

7,47 zł – tyle za akcję Zespołu Elektrowni Pątnów–Adamów–Konin oferuje w wezwaniu Argumenol Investment Company Limied. Podmiot kontrolowany przez Zygmunta Solorza chce kupić ponad 34,82 mln papierów, które składają się na blisko 69 proc. kapitału zakładowego ZE PAK. W środę w reakcji na wezwanie kurs ZE PAK rósł nawet o ponad 15 proc. do 8,1 zł.

ZE PAK czeka zmiana

Argumenol Investment Company Limited posiada już dziś ponad 30 proc. udziałów z elektrowniach. Chce jednak mieć pełną kontrolę. – W wyniku wezwania wzywający jako podmiot nabywający akcje zamierza uzyskać 100 proc. ogólnej liczby akcji i głosów na walnym zgromadzeniu spółki (...) – informuje, należąca do IB 8 Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego Aktywów Niepublicznych, spółka.

Zapisy na sprzedaż akcji zaplanowano w okresie od 20 sierpnia do 19 września. Rozliczenie transakcji nastąpi 27 września 2019 r.

– Są dwa główne powody tego wezwania – mówi „Parkietowi" Kamil Kliszcz, analityk Domu Maklerskiego mBanku (biuro to nie prowadzi wyceny akcji ZE PAK). – Po pierwsze, spółki energetyczne są wyceniane obecnie relatywnie nisko, a kursy ich akcji nie odzwierciedlają możliwości do generowania gotówki – podkreśla.

Drugi argument naszego rozmówcy jest taki, że przejęcie 100-proc. kontroli nad spółką zapewnia inwestorowi elastyczność decyzyjną. – A ta będzie przydatna ze względu na to, że w nadchodzących latach ZE PAK będzie się bardzo zmieniać: wyłączana będzie duża część elektrowni – kwituje Kliszcz.

Podobnie analizuje sytuację Paweł Puchalski, analityk Santander. – Przesłanką do realizacji przejęcia właśnie teraz jest obniżenie się do zakładanego przez inwestora poziomu sześciomiesięcznej średniej ceny akcji (stanowiącej zgodnie z polskim prawem minimalną cenę możliwą do zaoferowania w wezwaniu) – mówi nam ekspert. W końcu nie ma pewności, że w kolejnych okresach ZE PAK będzie miał lepsze wyniki. – Z drugiej strony PAK to nadal firma generująca gotówkę i niewymagająca dokapitalizowania, choć czekają ją inwestycje w blok na biomasę i farmę fotowoltaiczną – dodaje.

Czynniki ryzyka

Wycena akcji w wezwaniu jest zresztą minimalnie niższa od tej, jaka znalazła się w raporcie DM PKO BP datowanym na 26 lipca, gdzie cenę docelową określono na poziomie 7,5 zł, wraz z rekomendacją „trzymaj". Autorzy raportu podkreślają też czynniki, które jasno pokazują, że firma ma przed sobą niemało barier do przezwyciężenia: ekspozycja na wysokoemisyjne paliwo (węgiel brunatny), potencjalne nakłady inwestycyjne na nowe odkrywki, dostosowywanie się do norm środowiskowych, mało ekologiczny portfel inwestycyjny, trwające postępowania prawne – związane m.in. z nowymi koncesjami.

GG Parkiet

Michał Hetmański, ekspert ośrodka Instrat, jest przekonany, że największy kłopot będzie z Pątnowem II. – Adamów już jest wyłączony, działają wciąż Konin i dwie jednostki w Pątnowie. Paradoksalnie, to nowszy Pątnów II jest tu kłopotem – ma zaledwie dziesięć lat, mógłby bez problemu pracować jeszcze 20 lat od dzisiaj, zamykanie go w 2030 r. wydaje się nie mieć wielkiego sensu ekonomicznego z punktu widzenia spółki – tłumaczy „Parkietowi". To zapewne jedyny powód walki o przedłużenie pracy odkrywek.

Wraz z całą branżą ZE PAK deklaruje zmianę kursu w stronę OZE, licząc też na wsparcie rządu w tej sprawie. – Branża energetyczna ma w perspektywie poprawę wyników. Do działań państwa, które mogą pozytywnie się na nie przełożyć, zaliczam mający powstać fundusz modernizacyjny, nad którym trwają prace – mówi Kamil Kliszcz.

Pytanie zatem, co zrobi Zygmunt Solorz. Biznesmen zaangażował się w energetykę niejako niechcący, gdy w 2003 r. został akcjonariuszem Elektrimu. Ta firma miała w portfelu akcje ZE PAK i była drugim obok Skarbu Państwa akcjonariuszem firmy, ze zobowiązaniami wobec niej. W ostatnich latach krążyły pogłoski, że ZE PAK pójdzie pod młotek. Wśród potencjalnych nabywców wymieniano czeski CEZ, koncern Enea (w zamian za pakiet jej akcji), niemiecki GETEC Heat&Power miał przejąć jedną z elektrowni – Adamów w Turku.

Energetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem
Energetyka
Mrożenie cen energii już pewne. Prezydent podpisał ustawę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Kurs Columbusa mocno spada. Co wystraszyło inwestorów?
Energetyka
Rząd koryguje ceny maksymalne dla kolejnych wiatraków na Bałtyku