Projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych wprowadza mechanizmy mające na celu ograniczenie ryzyka ponoszonego przez osoby oszczędzające na emeryturę. TFI prowadzące PPK po osiągnięciu przez grupę kapitałową 15-proc. udziału w rynku nie będą mogły pobierać opłaty za zarządzanie.
– Celem zapisu o maksymalnie 15 proc. udziałów rynkowych dla jednego podmiotu jest ograniczenie możliwości zdominowania rynku PPK przez jedną, dwie firmy – tłumaczy Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. – Wymusi to większą konkurencję wśród operatorów PPK, z korzyścią dla pracowników uczestniczących w tym programie.
Pracodawcy i pracownicy będą mieć więcej możliwości wyboru. – Chodzi o dywersyfikację ryzyka zarządczego w oszczędnościach emerytalnych – podsumowuje krótko Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.
Ograniczenie koncentracji
Zapis antykoncentracyjny może uderzyć w plany największych grup na rynku finansowym – PZU i PKO. Nie komentują one proponowanych przepisów.
Inne TFI odnoszą się do pomysłu pozytywnie. – Konkurencja pomiędzy TFI przełoży się na wysoką jakość pracowniczych planów kapitałowych i będzie motywowała zarządzających do wypracowywania jak najlepszych wyników inwestycyjnych – uważa Waldemar Wołos, dyrektor departamentu rozwoju nowych produktów Union Investment TFI.