Na rynku nawozów ma być lepiej, a w związku z tym i w samych Azotach

Zarząd koncernu w III i IV kwartale spodziewa się widocznych oznak poprawy w każdym z kluczowych biznesów. Analitycy przede wszystkim liczą na wzrost popytu na nawozy. Mimo to ten rok grupa prawdopodobnie zakończy na minusie.

Publikacja: 22.07.2023 10:06

Na rynku nawozów ma być lepiej, a w związku z tym i w samych Azotach

Foto: Adobestock

W tym roku grupa Azoty odnotowuje systematyczny spadek produkcji. Zarząd tłumaczy, że to konsekwencja bieżącego dostosowywania jej do aktualnej sytuacji popytowo-podażowej na europejskim rynku. Na tę z kolei wpływ mają agresja Rosji na Ukrainę, wysokie ceny nośników energii i surowców na Starym Kontynencie oraz bezcłowy import nawozów i tworzyw spoza Unii, produkowanych z użyciem tańszych surowców, wytwarzanych również w krajach objętych sankcjami. – Decyzje w zakresie bieżących poziomów produkcji podejmowane były i nadal będą w ścisłym powiązaniu z warunkami rynkowymi, z którymi mierzą się również inni uczestnicy rynku europejskiego, którzy również podejmują decyzje o ograniczaniu lub wyłączaniu produkcji. Spodziewamy się, że w III i IV kwartale br. będą widoczne oznaki poprawy w poszczególnych segmentach – mówi Zbigniew Paprocki, dyrektor generalny i członek zarządu Azotów.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Chemia
Jest nowy prezes Grupy Azoty. Ma ambitny plan ratunkowy
Chemia
Branża chemiczna z dużą ostrożnością patrzy w przyszłość
Chemia
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona
Chemia
Azoty poprawiają wyniki. Nawozy ze wschodu nadal problemem
Chemia
Produkcja rośnie, gorzej z rentownością
Chemia
Śnieżka zakłada stabilny popyt na wyroby