Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zakłady Azotowe Puławy, firma z grupy Azoty, sprzedała łącznie prawie 938,5 tys. jednostek uprawnień do emisji CO2. Z tego tytułu uzyskała 80,8 mln euro (360,2 mln zł) przychodów. W efekcie, zarówno ZA Puławy, jak i cała grupa Azoty, powiększą wynik EBIT i EBITDA za II kwartał tego roku o 182,2 mln zł. Nawozowy koncern podaje, że sprzedane jednostki uprawnień do emisji CO2 były kupione we wcześniejszych okresach na własne potrzeby. Zbyto jedynie ich nadwyżkę. Pojawiła się ona ze względu na spadek produkcji realizowanej przez grupę i po rozliczeniu emisji CO2 za ubiegły rok. Azoty przekonują, że zrealizowana transakcja ma pozytywny wpływ na sytuację płynnościową koncernu i obniża jego dług netto zarówno na poziomie jednostkowym, jak i skonsolidowanym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nowym szefem Azotów został Andrzej Skolmowski. Chce skupić się na osiągnięciu porozumienia z instytucjami finansującymi, odzyskaniu długofalowej stabilności finansowej oraz restrukturyzacji operacyjnej całej grupy.
Poprawy sytuacji oczekują zarówno analitycy, jak i spółki. Ma być ona m.in. rezultatem wzrostu gospodarczego i ceł oraz realizowanych inwestycji i działań dostosowawczych. Jednocześnie na rynku cały czas panuje duża niepewność.
Posłowie do Parlamentu Europejskiego poparli w czwartek podniesienie ceł na nawozy oraz niektóre rosyjskie i białoruskie towary rolne, w celu zmniejszenia zależności UE od ich importu. Na tej decyzji może skorzystać Grupa Azoty czy Anwil należący do Orlenu, które są jednymi z największych w UE producentów nawozów.
Grupa Azoty szacuje, że w I kw. 2025 roku wypracowała przychody ze sprzedaży na poziomie 3,8 mld zł. Wynik EBITDA poprawił się względem I kw. 2024 roku o 42 mln zł. Spółce wciąż dokucza import tańszych nawozów ze wschodu.
Większość giełdowych przetwórców tworzyw sztucznych poprawia przychody. Dużym wyzwaniem jest jednak wzrost zysków. Spółki narzekają m.in. na rosnące koszty, nowe regulacje, silną konkurencję i problemy z pozyskaniem odpowiedniej kadry.
Tegoroczne wyniki grupy będą zależały m.in. od zapotrzebowania klientów, a ono od stóp procentowych w Polsce, Ukrainie i na Węgrzech. O kondycji firmy zdecydują również koszty surowców i wynagrodzeń.