KI Chemistry, firma należąca do Kulczyk Investments, ogłosiła wezwanie na wszystkie akcje Ciechu niebędące jeszcze w jej posiadaniu. Planuje nabyć ponad 25,7 mln walorów, stanowiących prawie 48,9 proc. kapitału giełdowej spółki. Cena oferowana za każdy papier wynosi 49 zł. Jest o 29,3 proc. wyższa od średniego kursu akcji Ciechu z ostatnich sześciu miesięcy i o 14,9 proc. wyższa od średniego kursu z trzech ostatnich miesięcy. W czwartek na otwarciu sesji walorami spółki handlowano po 52 zł.
KI Chemistry już prawie miesiąc temu poinformowało o zamiarze ogłoszenia wezwania, a nawet podało cenę, jaką zaoferuje. Zapisy na papiery Ciechu będą przyjmowane od 10 marca do 12 kwietnia. Z kolei datę zawarcia transakcji nabycia określono na 17 kwietnia, a rozliczenia na 19 kwietnia.
KI Chemistry w przypadku osiągnięcia co najmniej 95-proc. progu udziałów zamierza przeprowadzić przymusowy wykup pozostałych akcji, a następnie wycofać Ciech z giełdowego obrotu. W ocenie wzywającego pozwoli to na szybsze i bardziej elastyczne niż dotychczas reagowanie na dynamicznie zmieniające się uwarunkowania ekonomiczne, regulacyjne i geopolityczne. Spółka ma być też bardziej odporna na zawirowania na globalnych rynkach finansowych i surowcowych, a także występujące w jej bezpośrednim otoczeniu.
Wzywający zwraca uwagę na liczne zagrożenia dla Ciechu. Chodzi m.in. o zaburzenia międzynarodowych łańcuchów dostaw, rosnącą presję cenową konkurentów spoza UE, niepewność związaną z dalszym przebiegiem inwazji Rosji na Ukrainę, eskalację napięcia między USA i Chinami oraz turbulencje na rynku dostaw nośników energetycznych.
Wspomina też o wysokiej inflacji. Ponadto KI Chemistry zauważa, że zwiększanie konkurencyjności oraz dalszy rozwój Ciechu może wymagać znacznych nakładów inwestycyjnych.
