W środę giełdowi inwestorzy zdecydowanie chętniej sprzedawali akcje Ciechu, niż byli skłonni je kupować. Już na otwarciu sesji kurs spadał o ponad 2 proc., do 36,05 zł. Przez większą część notowań zniżki były jeszcze większe i chwilami przekraczały 6 proc. Powodem wyprzedaży były stosunkowo słabe wyniki osiągnięte w III kwartale.
Wysoki odpis
W tym czasie Ciech zanotował 848,1 mln zł skonsolidowanych przychodów i 0,4 mln zł czystego zarobku. Oba wyniki spadły odpowiednio o 3,9 i 98,5 proc. Gorsze przychody to przede wszystkim efekt działań podejmowanych w Rumunii. Najpierw w tamtejszym zakładzie spółka musiała zmniejszyć produkcję sody, a potem całkowicie ją wstrzymać. Powodem był brak dostaw pary technologicznej przez jedynego dostępnego w pobliżu zakładu producenta po akceptowalnych przez spółkę cenach. Zatrzymanie produkcji w Rumunii wiązało się też z koniecznością utworzenia odpisu z tytułu utraty wartości tamtejszego zakładu na kwotę 36,8 mln zł. To miało negatywny wpływ na zyski, podobnie jak koszt nieodliczonego podatku VAT (11,5 mln zł).
Strategiczne cele
Niewiele w obecnym postrzeganiu grupy zamieniły informacje przekazywane na rynek przez spółkę o tym, że kluczowy dla niej znormalizowany wynik EBITDA, czyli oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych, wzrósł o 8 proc., do 142,6 mln zł. – Jednocześnie kontynuujemy proces transformacji Ciechu: upraszczamy strukturę grupy, wprowadzamy szeroko zakrojony projekt transformacji cyfrowej, obejmującej produkcję oraz funkcje wsparcia, udoskonaliliśmy sposób zarządzania inwestycjami i dbamy o budowę kultury organizacyjnej. Ważnym elementem naszych działań jest filar innowacyjności, który z jednej strony ma wspierać istniejące biznesy, z drugiej, szukać ciekawych nisz rynkowych we współpracy z naukowcami – mówi Dawid Jakubowicz, prezes Ciechu.
Dodaje, że wszystkie te działania podporządkowane są realizacji strategicznych celów grupy. Ponadto w podstawowym dla spółki segmencie działalności, czyli produkcji sody kalcynowanej, utrzymuje się korzystna sytuacja rynkowa. W fabrykach sodowych kontynuowane są też prace związane ze wzrostem efektywności produkcji i zwiększeniem wydajności energetycznej.