... i niedźwiedzie, czyli trzy spółki, którym grozi przecena akcji

BOŚ wspina się po niemal pionowej ścianie

Bank to propozycja dla fanów strategii kontrariańskich. Kurs akcji od 13 do 20 grudnia wzrósł aż o 23 proc. Zwyżce towarzyszyły podwyższone obroty, a oscylatory MACD i RSI weszły na poziomy wykupienia niewidziane od wielu miesięcy. Sam układ świec przypomina wspinaczkę po pionowej ścianie i zbliża się do długoterminowych oporów przy 12,5 zł. Rośnie więc ryzyko realizacji krótkoterminowych zysków, co może skutkować silniejszym schłodzeniem. Poziom 10 zł stanowi najbliższe silne wsparcie. Opublikowana strategia i reakcje rynkowe sugerują, że perspektywy są znacznie lepsze w długim terminie niż w krótkim.

Datawalk wyznacza nowy dołek trendu spadkowego

Informatyczna spółka razi relatywną słabością. Udany dla szerokiego rynku listopad i grudzień w jej przypadku przełożyły się tylko na korektę horyzontalną w bessie. Od niemal dwóch miesięcy cena akcji szoruje po dnie trendu przy 32 zł. W czwartek kurs w ujęciu śródsesyjnym wyznaczył nowy dołek bessy 29,1 zł, a MACD zawrócił w dół pod linią 0, sugerując powtórkę z jesiennego schłodzenia. Czwartkowa informacja o umowie z UEFA może skutkować korektą wzrostową, ale w szerokim ujęciu czasowym zejście do historycznego minimum przy 18 zł nadal jest wysokie.

Starward Industries traci prezesa i pogłębia dno notowań

Kurs akcji producenta „Niezwyciężonego” spadł w środę o 13,7 proc., a w czwartkowe popołudnie dokładał kolejne 12 proc. Fala spadków zaczęła się po informacji, że ze stanowiska prezesa ustąpił Marek Markuszewski i zobowiązał się do umorzenia 150 tys. swoich akcji. Ostatnia zniżka wpisuje się w trwający od jesieni trend spadkowy, zainicjowany nieudaną premierą wspomnianej gry. Z rekordowych 130 zł kurs stopniał w kilka miesięcy o 91 proc. Warto w tym miejscu dodać, że Starward nie jest jedynym przedstawicielem branży producentów gier, który boryka się ostatnio z silnymi atakami podaży.