Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.09.2017 15:30 Publikacja: 04.09.2017 15:30
Foto: Fotolia
Dzięki udanej końcówce sierpnia rozpoczynamy nowy miesiąc z bardzo dobrą sytuacją techniczną na wykresach. Przynajmniej w odniesieniu do WIG i WIG20. Indeks szerokiego rynku po raz pierwszy od 2007 r. przekroczył w minionym tygodniu poziom 65 000 pkt i do historycznego szczytu brakuje mu już tylko 4 proc. To jest dystans, który przy silniejszym uderzeniu popytu można pokonać w ciągu dwóch–trzech sesji. Dystans do historycznego sufitu w przypadku WIG20 jest znacznie większy, ale w zasięgu byków jest już poziom 2600 pkt. Zwłaszcza że w ostatnich tygodnia indeks bez trudu pokonał lokalne szczyty z maja i sierpnia i w ostatnią środę dotarł do 2537 pkt. Jest to nowy szczyt hossy w ujęciu intraday i jednocześnie najwyższy poziom od maja 2015 r.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Przedświąteczny tydzień na GPW przyniósł kontynuację zwyżek. Główne indeksy odrabiały straty i były mniej wrażliwe na informacyjny chaos z Białego Domu. Najlepiej radził sobie indeks małych spółek.
Wojna handlowa Donalda Trumpa wywołała na rynkach swoisty rollercoaster. Zmienność wzrosła do poziomów najwyższych od kilku lat, a indeksy zbliżyły się lub przekroczyły próg bessy. Jest jednak światełko w tunelu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas