1. JSW bez siły do zaatakowania średniej.
Od stycznia ubiegłego roku kurs akcji węglowej spółki pozostaje w permanentnym układzie bessy. W trzeciej dekadzie czerwca cena wyznaczyła jej nowe dno 42,76 zł i doszło do odbicia. Korekta nie zdołała jednak nawet przetestować 50-sesyjnej średniej (obecnie 50 zł), co świadczy o słabości popytu. Ostatnie sesje przyniosły spadek notowań, co sugeruje, że JSW wraca na ścieżkę bessy. Przebicie wspomnianego dna potwierdzi ten scenariusz. Niedźwiedzie wspierają spadające średnie z 50 i 200 sesji. Najbliższe opory to 50 zł, 55 zł i 62 zł.