Zarząd dewelopera dwoi się i troi, by pomieszać szyki Metric Capital, funduszowi private equity, który z dwoma polskimi przedsiębiorcami ogłosił wezwanie do sprzedaży 66 proc. akcji. Przyjmowanie zapisów kończy się 15 lutego, jednak gra o kontrolę nad Develią może się przeciągnąć.
Zarząd Develii ogłosił przygotowania do przeglądu opcji strategicznych, który ma pomóc akcjonariuszom w decyzji, co zrobić z papierami. Jak zaznaczyli menedżerowie, to m.in. efekt oczekiwań znaczących udziałowców. Develia jest kontrolowana przez OFE, te ujawnione mają około 65 proc. walorów. Zważywszy, że deweloper ma dopiero zatrudnić doradcę do przeglądu, trudno się spodziewać konkretów przed terminem zakończenia zapisów w wezwaniu.
Kiedy zarząd chce przedstawić rynkowi plan B? Prezes Andrzej Oślizło napisał w komentarzu dla „Parkietu", że jako plan A nie powinno być postrzegane przejęcie Develii przez Metric Capital, tylko realizacja przyjętej w ubiegłym roku strategii na lata 2021–2025. „Wyniki sprzedaży mieszkań w 2021 r. powyżej celu zarządu oraz podpisane listy intencyjne w sprawie rozwoju segmentu PRS (najem instytucjonalny mieszkań – red.) oraz sprzedaży aktywów komercyjnych pokazują, że jesteśmy na bardzo dobrej drodze. Sprzedaż akcji w wezwaniu poniżej wartości godziwej można określić jako plan C" – stwierdził Oślizło.
Przed weekendem zarząd Develii ocenił, że zaoferowana przez Metric Capital cena nie odpowiada wartości godziwej. Menedżerowie wsparli się zamówionym w PwC raportem – jednak oszacowanego przez doradcę zakresu wartości godziwej nie ujawniono – i nie ma planów podawania wyliczeń rynkowi.