– Branża rolna, ze względu na prorozwojowe wsparcie ze strony Unii Europejskiej, staje się coraz ciekawszą grupą docelową – mówi Paweł Gońda, wiceprezes Wieltonu. Rolnicy modernizujący swoje gospodarstwa mogą liczyć na 50 proc. refundację kosztów zakupu maszyn ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

– Na początek chcemy produkować maszyny zbliżone technologicznie do obecnie przez nas wytwarzanych, z czasem będziemy poszerzać ofertę m.in. o rozrzutniki oraz inne pojazdy osiowe – tłumaczy Gońda. Zmiany w statutowym profilu działalności Wieltonu mają zostać przyjęte podczas zaplanowanego na 2 kwietnia 2008 r. walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Wielton już wcześniej wyszedł poza rynek samochodowy. Jak informował „Parkiet” pod koniec stycznia, spółka rozpoczęła produkcję zabudów do pojazdów szynowych.

Wiceszef Wieltonu ma nadzieję, że wejście na nowy rynek pozwoli na uzupełnienie luki powstałej w wyniku niższej sprzedaży produktów dla branży logistycznej i transportowej. W IV kwartale 2008 r. przychody Wieltonu spadły o ponad 50 proc. rok do roku, do 52,5 mln zł.

Jak zapewnia Gońda, w I kwartale sytuacja uległa poprawie. – Wzrasta liczba zamówień od firm budowlanych. Wraz z rozpoczęciem sezonu rośnie zapotrzebowanie m.in. na wywrotki do przewozu kruszywa – mówi Gońda. W ubiegłym tygodniu giełdowa wycena Wieltonu spadła o blisko 20 proc. Czy wyprzedaż akcji oznacza wycofanie się jednego z głównych akcjonariuszy spółki? Gońda zapewnia, że zarządowi nic na ten temat nie wiadomo.