Kryzys gospodarczy nie ominął producentów mebli w Polsce. Analitycy nie wykluczają, że w 2009 r. – drugi rok z rzędu – zmniejszy się wartość produkcji sprzedanej branży. W 2008 r. spadła o około 5 proc., do 25 mld zł. Ile może wynieść spadek? Trudno o szacunki. Maciej Formanowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, zauważa, że niektóre firmy odczuwają nawet kilkudziesięcioprocentowy spadek sprzedaży.
Producentom ciąży sytuacja nad Wisłą. Wynika to między innymi ze specyfiki polskiego rynku – nowe meble kupują głównie nabywcy mieszkań. Statystyczny Polak, który się nie przeprowadza do nowego lokum, zmienia meble raz na 20 lat. W efekcie znacząco spadła sprzedaż mebli na tzw. pierwsze wyposażenie.
[srodtytul]Złoty ratuje eksport[/srodtytul]
Lepiej wygląda sytuacja za granicą, gdzie trafia około 80 proc. produkowanych w Polsce mebli. Choć licząca blisko 6 tys. firm branża ma kłopoty z kryzysowym spadkiem popytu za granicą, słaby złoty w istotny sposób zwiększa konkurencyjność polskich produktów i poprawia rentowność eksportu. W zeszłym roku jego wartość wyniosła 6,1 mld euro. W obecnej sytuacji lepiej na rynku radzą sobie eksportowi producenci tańszych mebli – jak pokazują wyniki firm działających w seg- mencie popularnym, środek ciężkości rynku przesuwa się w kierunku produktów ekonomicznych.
[srodtytul]Zwolnienia w branży[/srodtytul]