[b]Jakie były pierwsze miesiące kryzysowego roku dla branży meblarskiej?[/b]
Dla wielu firm z branży to bardzo trudny okres. Są spółki, które sprzedają nawet o kilkadziesiąt procent mebli mniej niż przed rokiem, na co ma szczególnie wpływ nie najlepsza sytuacja gospodarcza w Polsce i kryzys krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Nie mogę również powiedzieć, że najgorsze mamy za sobą. Obawiam się, że rok 2010 nie przyniesie nam znaczącego odbicia sprzedaży. Myślę, że rynek się ustabilizuje, ale dla wielu wytwórców może być to zbyt mało. Przedłużający się spadek popytu może poważnie zachwiać kondycją słabszych podmiotów i nawet zagrozić ich funkcjonowaniu.
[b]Analitycy zajmujący się kierowaną przez Pana spółką są optymistami. Ich zdaniem Forte w minionym kwartale mogło wypracować nawet 123 mln zł przychodów, o blisko jedną czwartą więcej niż przed rokiem. Wzrosnąć miał również zysk spółki, do około 9 mln zł netto.[/b]
Z oczywistych względów nie mogę odnieść się do tych prognoz. Prawdą jest, że dla Forte miniony okres był dobry. To, że radzimy sobie lepiej niż konkurencja, wynika między innymi z naszej pozycji rynkowej i polityki sprzedaży.
[b]Z czego konkretnie?[/b]