Tajemniczy fundusz na odsiecz Mostostalowi

Wejście w biznes poszukiwawczo-wydobywczy i debiut na giełdzie w Londynie – to plany nowego inwestora wobec firmy. Konkretów nie ma.

Publikacja: 05.12.2013 05:14

Tajemniczy fundusz na odsiecz Mostostalowi

Foto: GG Parkiet

Mostostal podpisał list intencyjny z potencjalnym inwestorem strategicznym – zarejestrowanym w Luksemburgu funduszem Tarantoga Capital. Kurs Mostostalu rósł maksymalnie o 9,1 proc. (to kwestia zmiany ceny o 1 gr), ostatecznie za papiery płacono 11 gr – tyle samo ile we wtorek. Za to wolumen obrotów był wyraźnie wzmożony.

Mocarstwowe plany

Dzięki sojuszowi z Tarantogą Mostostal miałby już na początku przyszłego roku wejść w segment poszukiwawczo-wydobywczy, a jesienią na giełdę w Londynie.

Mostostal – spółka o profilu budowlanym – od dawna nie prowadzi działalności operacyjnej. Po trzech kwartałach 2013 r. miał 29,3 mln zł straty netto. W październiku zarząd informował, że prowadzi rozmowy z trzema potencjalnymi inwestorami strategicznymi.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Mostostal Tarantoga zajmuje się projektami poszukiwawczo-wydobywczymi na całym świecie. Fundusz ma zostać głównym akcjonariuszem Mostostalu i sprzedać mu swoje aktywa: w pierwszej kolejności – już w styczniu – spółkę mającą prawa do poszukiwań i wydobycia złóż miedzi, złota oraz węgla w Mongolii na ogromnym obszarze 14,2 tys. km.

Członek zarządu Mostostalu Wielkosław Staniszewski twierdzi, że na temat funduszu powinni wypowiadać się jego przedstawiciele. – Chciałbym podkreślić, że możliwe wejście w nowy segment nie będzie oznaczało wygaszenia dotychczasowej działalności naszej firmy. Spodziewam się, że na początku przyszłego roku będziemy mogli poinformować bardziej szczegółowo o naszych planach na rynku rosyjskim – mówi Staniszewski.

Bez odkrywania kart

W Internecie próżno szukać informacji o Tarantodze. Strona internetowa funduszu nie zawiera żadnych konkretów, a jedyną formą kontaktu jest e-mail. Agencja Badog PR, która dystrybuowała komunikat prasowy Mostostalu, proponuje rozmowę z partnerem i członkiem zarządu Tarantogi, Dariuszem Góreckim.

– Tarantoga to partnerska spółka inwestycyjna o charakterze funduszu zamkniętego, którego właścicielami są prywatne fundusze i międzynarodowi partnerzy oraz osoby fizyczne – mówi Górecki. Dodaje, że fundusz jest właścicielem spółek celowych mających koncesje na poszukiwania surowców m.in. w Mongolii i Afryce. Prace poszukiwawcze, prowadzone z partnerami, są na różnym etapie zaawansowania, częściowo są to już przeprowadzone badania sejsmiczne, częściowo odwierty, a ich ostateczne wyniki są w trakcie analiz prowadzonych przez niezależnych audytorów.

Dlaczego fundusz nie informuje o portfelu projektów na stronie? – Nie widzimy takiej potrzeby. Specyfika branży, w jakiej działamy, wymaga skrupulatnego zarządzania informacją – przekonuje Górecki.

W jaki sposób Tarantoga przejmie kontrolę nad Mostostalem? Jak spółka miałaby zapłacić za aktywa w Mongolii? – Na razie podpisaliśmy list intencyjny, jesteśmy w trakcie negocjacji z zarządem i znaczącymi akcjonariuszami co do sposobu naszego zaangażowania w Mostostal. Mamy nadzieję na pozytywne zakończenie rozmów i określenie struktury transakcji do świąt – podsumowuje Górecki.

[email protected]

Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I półroczu 2025 roku
Budownictwo
Robyg nadgonił
Budownictwo
Czasy są dość frustrujące dla deweloperów
Budownictwo
Marek Wielgo, Rynekpierwotny.pl: Klienci czekają jeszcze z kupnem lokali, bo to się opłaca
Budownictwo
Murapol ze stabilną sprzedażą kwartalną, podtrzymuje cel na cały rok
Budownictwo
Presja na wzrost czy na spadek cen mieszkań? Przyjmowanie zakładów