Inpro zwiększy sprzedaż, chce powtórzyć zysk

Nieruchomości › Prezes dewelopera przyznaje, że w tym roku firmie nie uda się utrzymać poziomu rentowności. Zapewne będzie chciała wypłacić dywidendę.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:35 Publikacja: 08.10.2013 06:00

Piotr Stefaniak, prezes Inpro, szacuje, że w tym roku spółka może sprzedać około 380 mieszkań.

Piotr Stefaniak, prezes Inpro, szacuje, że w tym roku spółka może sprzedać około 380 mieszkań.

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Skonsolidowane przychody Inpro w tym roku będą wyższe niż w 2012 r.  Wynik netto w dużej mierze będzie zaś uzależniony od tego, które inwestycje firmie uda się przekazać przed zakończeniem roku – mówi w rozmowie z „Parkietem" Piotr Stefaniak, prezes dewelopera.

Stefaniak przewiduje, że w całym 2013 r. spółka przekaże klientom około 400 mieszkań.  – W IV kwartale do nabywców może trafić około 160 lokali w budynkach C i D inwestycji City Park. Rozpoczęliśmy już przekazywanie mieszkań w jednym z budynków. W tym miesiącu pozwolenie na użytkowanie powinien uzyskać ponadto jeden z budynków na  Wyspie Spichrzów, w którym znajduje się 59 lokali – wylicza.

Zdaniem prezesa Inpro wyniki grupy będą dobre, ale rentowność spada, gdyż firma oddała w tym roku do użytkowania mniej rentowne projekty (w segmencie popularnym). W związku ze sporą konkurencją na rynku musiała ponadto obniżyć ceny. – Przewidujemy, że wynik netto grupy powinien być zbliżony do ubiegłorocznego – mówi. Przypomnijmy, że w 2012 r. Inpro miało 160,9 mln zł skonsolidowanych przychodów i 16,7 mln zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej.

Będzie dywidenda?

W 2013 r. Inpro nie wypłaciło dywidendy. W przyszłym roku  być może podzieli się zyskiem z akcjonariuszami. – Spodziewamy się, że zarekomendujemy przeznaczenie około 50 proc. tegorocznego zysku na wypłatę dywidendy – zapowiada Stefaniak. – W 2013 r. zrezygnowaliśmy z wypłaty, gdyż kupowaliśmy dużą nieruchomość i w związku z tym uznaliśmy, że lepiej będzie zostawić te środki w spółce. Mamy bowiem politykę, żeby zbyt mocno się nie zadłużać – podkreśla.

400 lokali za rok

Stefaniak przyznaje, że w tym roku spółce nie uda się raczej osiągnąć pułapu 400 sprzedanych mieszkań. – Wynik będzie zapewne zbliżony do 380 lokali (w 2012 r. sprzedaż netto  wyniosła 356 – red.). Z miesiąca na miesiąc sprzedajemy jednak coraz więcej mieszkań. Dlatego przewidujemy, że w 2014 r. osiągnięcie tego pułapu będzie już realne – mówi szef trójmiejskiego dewelopera.

W okresie styczeń–wrzesień Inpro sprzedało 258 mieszkań netto, a sprzedaż brutto wyniosła 323. – Liczba podpisanych umów przedwstępnych brutto po trzech kwartałach 2013 r. była zbliżona do osiągniętej w tym samym okresie 2012 r. Spadek sprzedaży netto o około 10 proc. wynika z mniejszej dostępności kredytów. Niektórzy z naszych klientów mieli problemy z ich uzyskaniem, gdyż banki podwyższyły wymagania – tłumaczy Stefaniak.

Firma nie planuje emisji

Stefaniak informuje, że firma nie planuje emisji akcji ani obligacji (w tym roku wyemitowała papiery dłużne warte 20 mln zł). – Rozważaliśmy emisję akcji, ale ostatecznie nie zdecydowaliśmy się na ten krok. Obecnie nie mamy takich planów – mówi. – Emisję obligacji wartych 20 mln zł przeprowadziliśmy zaś w celu nabycia gruntu w Gdańsku-Oliwie. Nie planujemy kolejnych emisji papierów dłużnych. Działalność zamierzamy finansować kredytami i ze środków własnych – dodaje.

[email protected]

Budownictwo
Ronson liczy na wzrost sprzedaży mieszkań
Budownictwo
Wyniki Elektrotimu nie zawiodą inwestorów?
Budownictwo
Państwu jeszcze daleko, by dogonić inwestorów
Budownictwo
Akademiki Echa z kredytem od Pekao
Budownictwo
Wiceprezeska Erbudu: to będzie rok bez przełomu na rynku budowlanym
Budownictwo
Odbicie inwestycji budowlanych się ślimaczy, ale to jeszcze nie katastrofa