W trakcie poniedziałkowej wizyty premier Ewy Kopacz na Ukrainie oraz w obecności wiceministrów gospodarki Ukrainy i Polski, czyli Romana Kaczura i Andrzeja Dychy zawarto porozumienie dotyczące modernizacji kolei u naszych wschodnich sąsiadów. Podpisany dokument to „Memorandum o współpracy w sferze kolejowego przemysłu maszynowego, badań naukowych, opracowań konstruktorsko-doświadczalnych, prób, inżynieringu i doradztwa w sektorze transportu kolejowego". Podpisali go Rostysław Diomin, dyrektor pionu polityki technicznej Kolei Ukraińskich (Ukrzaliznycia), Zbigniew Konieczek, prezes Newagu oraz Adrian Furgalski, wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Dzięki memorandum może dojść do przygotowania 2-3 letniego programu modernizacji lokomotyw spalinowych. - Prawie 80 proc. towarów na Ukrainie przewozi się koleją, a zużycie taboru wynosi aż 80 proc., co oznacza, że bez odnowienia parku lokomotyw przewozy mogą się załamać. Memorandum może rozpocząć proces inwestycyjny kluczowy dla ukraińskiego systemu transportowego, gdyż modernizacji może zostać poddanych nawet 150-200 lokomotyw spalinowych - uważa Furgalski.
Newag przekonuje, że dysponuje technologią modernizacji lokomotyw szerokotorowych wykonywaną dotąd dla polskiej firmy PKP LHS, która specjalizuje się w przewozach realizowanych tego typu maszynami. - Posiadamy wieloletnie doświadczenie w zakresie modernizacji lokomotyw spalinowych. Od dwóch lat utrzymujemy pozycję lidera w tym segmencie - twierdzi Konieczek. Dodaje, że 2014 r. spółka zmodernizowała 31 lokomotyw, osiągając po raz kolejny 100 proc. udziału w polskim rynku.
Następnym krokiem ma być zbudowanie modelu finansowania inwestycji na rynku ukraińskim.