Reklama

Wyceny krajowych spółek pną się w górę bijąc kolejne rekordy

Trwająca już ponad trzy lata hossa na giełdzie w Warszawie sprawiła, że ceny akcji wielu spółek zostały wyniesione do rekordowo wysokich poziomów.

Publikacja: 10.12.2025 06:00

Wyceny krajowych spółek pną się w górę bijąc kolejne rekordy

Foto: AdobeStock

Wraz z zaawansowaniem hossy na krajowym parkiecie przybywało emitentów, których kursy znalazły się na poziomach nienotowanych dotąd w ich dotychczasowej giełdowej historii. Tylko w tym roku takim osiągnięciem mogło się pochwalić ponad 70 spółek z szerokiego rynku, z czego aż 13 wywodziło się z indeksu WIG20. Które w ostatnim czasie znalazły się na nowych szczytach?

Foto: Parkiet

Na wzrostowej fali

Do grona giełdowych „rekordzistów” dołączyły niedawno akcje KGHM, które w trakcie trwającej hossy przez długi czas pozostawały w tyle za pozostałymi uczestnikami WIG20. Zwyżka miedziowego koncernu wyraźnie przyspieszyła w II połowie 2025r., co sprawiło, że wycena spółki tylko w tym roku podwoiła się, a kurs ustanowił nowy rekord wszech czasów, osiągając poziom niemal 240 zł. Do zakupów akcji surowcowego potentata zachęcały rekordowo wysokie ceny miedzi i srebra, mające istotny wpływ na poziom jego zysków.  Z prognoz analityków wynika, że w 2026 r. na globalnym rynku będziemy mieli do czynienia z niedoborem miedzi powodowanym m.in. gromadzeniem zapasów w USA, co powinno dalej wspierać jej wycenę. Z prognoz Citigroup wynika, że cena miedzi wyniesie średnio 13 tys. dol. w drugim kwartale przyszłego roku, ponieważ zapasy rosną w USA, co generuje deficyt w innych krajach. – Jesteśmy przekonani co do wzrostu cen miedzi do 2026 r. wspieranego przez wiele czynników, w tym coraz bardziej konstruktywne tło fundamentalne i makroekonomiczne – wskazują w najnowszym raporcie analitycy Citi. Dodatkowym wsparciem dla notowań były prace nad ustawą zakładającą obniżenie podatku miedziowego, co ma przynieść KGHM kilkaset milionów złotych oszczędności rocznie. 

Czytaj więcej

Tak byczo do polskiego rynku eksperci jeszcze nigdy nie byli nastawieni

Foto: Parkiet

Reklama
Reklama

Niesłabnącym popytem cieszą się w tym roku akcje PZU, wyznaczając nowe szczyty wszech czasów. Tylko w tym roku wycena ubezpieczyciela wzrosła o prawie 50 proc., dzięki czemu awansował on na trzecią pozycję w rankingu najbardziej wartościowych krajowych spółek notowanych na GPW. Kluczowym argumentem dla inwestorów były rewelacyjne wyniki finansowe, w postaci m.in. rekordowych zysków i sowitej dywidendy. – Kontynuacja pozytywnych tendencji w wynikach PZU w kolejnych kwartałach jest wysoce prawdopodobna, biorąc pod uwagę nową strategię grupy, która zakłada mniejszą zależność od wahań rynkowych i skupienie na ekspansji w kluczowych segmentach, takich jak zdrowie i ochrona indywidualna. Dodatkowo wysoka dywidenda wzmacnia atrakcyjność inwestycyjną PZU. Spadek stóp w 2026 r. może nieco ograniczyć dochody z odsetek, ale pamiętajmy, że zrekompensuje to wzrost wartości posiadanego portfela obligacji – ekspozycja na stopy jest w PZU niższa niż w bankach – wskazuje Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz w BM Banku Millennium.

Foto: Parkiet

Rynek docenił akcje Kruka, które po jesiennej korekcie wróciły do kontynuacji trendu wzrostowego, wyznaczając w ostatnich dniach nowe szczyty. Za spółką przemawiają poprawiające się wyniki spółki windykacyjnej będące efektem rosnących spłat z portfeli i wzrostu skali biznesu Kruka, który nie zatrzymuje się, inwestując  w zakupy kolejnych portfeli wierzytelności.

Foto: Parkiet

– Mimo rekordów Kruk notowany jest z niską wyceną mnożnikową (C/Z na 2026-2027 to 7,3x i 8,4x), co wraz z oczekiwaną stopniową poprawą EBITDA sprzyja nastawieniu do spółki. Katalizatorem poprawy sentymentu mogą być mocniejsze obniżki stopy referencyjnej NBP, spadająca presja inflacyjna i przestrzeń do przyspieszenia dynamiki wzrostu PKB Polski, co łącznie będzie wspierało wzrost dochodów rozporządzalnych i zwiększało szanse na pozytywne zaskoczenia w spłatach portfeli w Polsce – wyjaśnia Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities. – Niskie stopy EBC z oczekiwaną stopniową poprawą koniunktury w Unii Europejskiej sprzyjają nastawieniu do spółek wierzytelnościowych – dodaje.

Foto: Parkiet

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Giełda na dobrej drodze, o ile rząd tego nie popsuje

Końca wzrostów nie widać

Większość spółek, których wyceny zostały wyniesione na rekordowo wysokie poziomy, może się pochwalić co najmniej kilkuletnim trendem wzrostowym. Zaliczyć można do nich Torpol.

Foto: Parkiet

Budowlana spółka zrobiła duży progres w wynikach, a perspektywy na kolejne lata wyglądają bardzo obiecująco.  Może się pochwalić  imponującym portfelem zamówień, a ożywienie na rynku przetargów kolejowych sprawia, że może liczyć na kolejne spore zlecenia od PKP PLK i CPK, a także mniejszych kontraktów od innych graczy.  – „Kiedy dwa miesiące temu podnosiliśmy naszą cenę docelową dla Torpolu nie spodziewaliśmy się, że końcówka roku będzie obfitować w tak dobre informacje dla rodzimej branży kolejowej, jak i samej spółki. Nie dość, że PKP PLK zwiększyło swoje plany przetargowe w tym roku do 27 mld zł (z czego ok. 7 mld zł  przypadnie na IV kw.), to dodatkowo Torpol został pierwszym wykonawcą, który wybuduje dostęp kolejowy dla elektrowni jądrowej w Lubiatowie. W rezultacie jesteśmy jeszcze bardziej pozytywnie nastawieni do perspektyw kontraktacji Torpolu w średnim terminie” – pisze David Sharma, analityk Trigon DM w najnowszej rekomendacji dla spółki. Spodziewamy się, że w latach 2026-30 Torpol będzie średniorocznie podpisywać kontrakty o wartości 3,3 mld zł vs. 1,6 mld zł w latach 2019–2024.

Foto: Parkiet

Bardzo udany okres ma za sobą Benefit Systems. Akcje spółki od końca 2022 r. poruszają się w trendzie wzrostowym, choć w bieżącym roku tempo zwyżki  wyhamowało. Od początku 2025 r. ich wartość wzrosła o ponad 16 proc., a kurs wspiął się na nowe szczyty wszech czasów. Rynek docenił poprawę wyników spółki będącą efektem dynamicznego rozwoju organicznego i udanych przejęć, w tym na rynkach zagranicznych. Zarząd ma jednak apetyt na więcej i na początku przyszłego roku planuje rewizję celów strategicznych grupy, która będzie uwzględniała tegoroczną akwizycję w Turcji.

Reklama
Reklama

Foto: Parkiet

Powody do zadowolenia mogą mieć także posiadacze akcji Newagu. Tylko od początku bieżącego roku wycena giełdowa Newagu zwiększyła się o prawie 140 proc., a kapitalizacja spółki przekroczyła niedawno poziom 4 mld zł. Producent taboru szynowego przekonał inwestorów do siebie imponującym tempem wzrostu wyników. Mocna poprawa rezultatów jest efektem realizacji zwiększonej liczby krajowych kontraktów na dostawy, modernizację i naprawy taboru szynowego, które są w dużej części finansowane ze środków z Unii Europejskiej. Perspektywy wzrostu biznesu Newagu rysują się w jasnych barwach. Spółka będzie korzystać z rosnącego zapotrzebowania na pojazdy szynowe, czemu sprzyjają planowane miliardowe inwestycje w polską kolej. – Newag jest beneficjentem funduszy unijnych i modernizacji taboru krajowych przewoźników. Obecny portfel zamówień wystarczy na realizację rekordowych przychodów przez najbliższych kilka lat, co znalazło odzwierciedlenie w wycenie spółki, której notowania mocno wyróżniają się na tle reszty krajowego przemysłu – zauważa Łukasz Rudnik, analityk Trigon DM.

Analizy rynkowe
Spółki przygniecione przez podatki. Jest coraz gorzej
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Analizy rynkowe
mBank balansuje na 1000 zł. W którym kierunku pójdzie wybicie?
Analizy rynkowe
Indeksy na GPW: Bardzo silne górnictwo, dalej media, budowlanka i długo nic
Analizy rynkowe
Coś wreszcie drgnęło w wynikach spółek przemysłowych
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Analizy rynkowe
Grudzień jest ciekawy. Będzie nowy rekord WIG?
Analizy rynkowe
Do nowego rekordu indeksowi brakuje niespełna 3 procent
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama