Jak szacuje firma doradcza JLL, w I połowie 2017 r. zawarto umowy najmu ponad 723 tys. mkw. powierzchni biurowej – to rekordowy wynik. Z tego przeszło 391 tys. mkw. przypadało na Warszawę. Najlepszy w historii rezultat zanotowały również rynki poza stolicą, głównie Kraków (98,3 tys. mkw.), Wrocław (91,7 tys.) i Trójmiasto (73,8 tys. mkw.). Za popyt i duże umowy odpowiadały przede wszystkim firmy z sektora usług dla biznesu.
Podaż do wchłonięcia
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2017 r. deweloperzy oddali do użytku prawie 320 tys. mkw. powierzchni, z czego ponad 131 tys. mkw. w stolicy.
Powierzchni cały czas przybywa. Na koniec czerwca w budowie było 1,8 mln mkw., z czego aż 1 mln przypadał na główne rynki poza Warszawą – to historycznie najwyższa aktywność deweloperów. Zdaniem ekspertów JLL popyt na powierzchnie biurowe jest duży i ryzyko nadpodaży nie jest wysokie.
JLL prognozuje, że w II półroczu w Warszawie przybędzie 155 tys. mkw., a na głównych rynkach regionalnych 328 tys. mkw. Zasoby w Krakowie jeszcze w tym roku mogą przebić 1 mln mkw., w przypadku Wrocławia będzie to możliwe w przyszłym roku.
Według szacunków JLL najniższy wskaźnik pustostanów jest w Łodzi (6 proc.), a najwyższy w Szczecinie (14,3 proc.). W stolicy to 13,9 proc.