Dlaczego XTB zdecydowało się na ten krok, chociaż akcjami z warszawskiego parkietu na platformie można było handlować i bez posiadania przez firmę statusu członka giełdy? – Głównym powodem zostania członkiem GPW jest optymalizacja kosztów wykonywania transakcji na polskich papierach. XTB już teraz nie pobiera prowizji za obrót akcjami kasowymi do kwoty 100 tys. euro miesięcznie od klientów, ale nieustannie szukamy możliwości zmniejszenia kosztów wykonywania transakcji na tych rynkach. Zostanie członkiem GPW jest jednym z ważnych kroków w tym kierunku – wskazuje Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB ds. tradingu.
Z perspektywy postronnych obserwatorów sytuacja ta może być natomiast interesującym źródłem informacji. XTB w oficjalnych raportach nie pokazuje bowiem, jak dużą popularnością cieszy się wśród klientów handel akcjami z warszawskiej giełdy. To powinno się zmienić wraz z publikowanymi co miesiąc danymi GPW dotyczącymi udziału członków giełdy w obrotach.
– Obroty naszych klientów będą dostępne w statystykach – tak jak pozostałych domów maklerskich – potwierdza Filip Kaczmarzyk.
Z danych GPW wynika, że na koniec III kwartału status członka giełdy posiadało w sumie 41 firm (21 krajowych i 20 zagranicznych). To o dziewięć mniej niż rok wcześniej. Ubyło przede wszystkim zdalnych członków giełdy, co miało związek m.in. z brexitowymi przetasowaniami rynkowymi (zamykanie oddziałów w Wielkiej Brytanii i przenoszenie handlu do firm z Europy kontynentalnej). PRT
