ZBP: banki muszą zawiązać dwa razy więcej rezerw frankowych

Sektor sobie poradzi po wyroku TSUE, ale koszty w postaci dodatkowych odpisów na ryzyko prawne wyniosą w trzy lata 42 mld zł – szacuje Związek Banków Polskich. Banki mogą pozostać zyskowne, ale kapitały własne będą się kurczyć w relacji do PKB.

Publikacja: 29.06.2023 21:00

ZBP: banki muszą zawiązać dwa razy więcej rezerw frankowych

Foto: Adobestock

Po korzystnym dla frankowiczów werdykcie Trybunału Sprawiedliwości UE, dającym im wizję darmowego kredytu, 75 proc. z nich pójdzie do sądu, a 25 proc. zawrze ugodę – to założenia przyjęte w symulacji „skutków unieważnienia umów po wyroku TSUE” przygotowanej przez Związek Banków Polskich. Dodatkowo pozew złoży 25 proc. osób, które już spłaciły swój kredyt w CHF.

Przy takich uwarunkowaniach skumulowana kwota dodatkowych rezerw na ryzyko prawne w okresie 2023–2025 wyniesie 42 mld zł wobec 40 mld zł już utworzonych odpisów – szacuje ZBP.

Dwa scenariusze

– Daje to łącznie poziom około 82 mld zł, przy czym szacujemy, że w scenariuszu referencyjnym koszty rezerw będą się rozkładały równomiernie w poszczególnych latach po ok. 14 mld zł – mówiła wiceprezes ZBP Agnieszka Wachnicka. Natomiast w wariancie szokowym kumulacja rezerw nastąpi w 2023 r. i wyniesie 25 mld zł, w 2024 r. będzie to 12 mld zł, zaś w 2025 r. – 5 mld zł.

W scenariuszu referencyjnym stopy procentowe NBP są w 2024 r. o 20 proc., a w 2025 r. o 40 proc. niższe niż w 2023 r. W tym szokowym stopy spadają odpowiednio o 25 proc. i 50 proc., różnie też obniża się poziom oprocentowania depozytów.

Zyski będę spadać

W symulacji ZBP uwzględniono też kontynuację w 2024 r. programu wakacji kredytowych (z uwzględnieniem kryterium dochodowego), co kosztować ma sektor 3 mld zł.

Prezes ZBP Tadeusz Białek podkreślał, że mimo tak dużych kosztów sektor powinien sobie poradzić, jego stabilność zostanie zachowana (przy zastrzeżeniu, że dodatkowe rezerwy nie będę kosztem jednorazowym), ponieważ odpowiednie bufory były tworzone od lat. I co ważne, z przedstawionej symulacji wynika, że banki pozostaną również zyskowne dzięki środowisku wysokich stóp procentowych.

W scenariuszu referencyjnym w 2023 r. wynik netto może sięgnąć nawet 26,5 mld zł, a w scenariuszy szokowym 16,4 mld zł. W kolejnych latach ma się on jednak radykalnie obniżać, odpowiednio do 4,5 i 2,3 mld zł w 2024 i 2025 r.

W tym okresie kapitały własne banków mogą rosnąć, jeśli zasili je 100 proc. zysków. Ale będzie to wzrost tylko nominalny, realnie bowiem – czyli w relacji do gospodarki i PKB – będą spadać.

Banki pójdą do sądów?

– Luka w kapitałach będzie się wahała od 36 mld zł do 51,5 mld zł w zależności od wariantu. Nakładając na to wymóg MREL, w obu scenariuszach mamy realny spadek możliwości sektora w zakresie finansowania gospodarki. A lukę tę szacujemy na około 390–470 mld zł – wyliczała wiceprezes Wachnicka.

Jednocześnie ze słów prezesa Białka wynika, że bankowcy wciąż nie składają broni w sporach sądowych z frankowiczami. Jest możliwe, że będą występowały wobec klientów o waloryzację kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej w CHF. Przypomnijmy, że w swoim wyroku TSUE wprost zakazał bankom ubiegania się o rekompensatę za udzielony klientowi kapitał.

– Nie można utożsamiać waloryzacji z rekompensatą, ani tym bardziej wynagrodzeniem za korzystanie z kapitału. Są to całkowicie inne roszczenia oparte na odmiennych podstawach faktyczno-prawnych. Waloryzacja nie zakłada jakiegokolwiek zarobku po stronie banku, a jedynie zwrot realnej wartości wypłaconego kapitału – przekonywał Białek. – Z treści wyroku nie wynika, że Trybunał wskazuje na zwrot kapitału w wartości nominalnej – zauważył.

– To raczej żenujące, nie jestem prawnikiem, ale nie sądzę, by taka strategia przyniosła sukces bankom. Ale pewnie chodzi o odstraszenie frankowiczów od wejścia na drogę sądową. I zachęcanie do ugód – komentuje stanowisko ZBP jeden z analityków rynkowych.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny