Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To wszystko wpłynęło na znaczący, ponad 530-proc. wzrost zysku netto, do 960 mln zł. Jak podkreślają zarządzający, wynik odsetkowy znacząco zwiększył się dzięki wyższym stopom procentowym. Dzięki temu także marża netto sięgnęła 4 proc., co jest wynikiem o 93 pkt bazowe lepszym od tego z IV kw. ubiegłego roku.
– To był dobry kwartał, w którym udało nam się wypracować znaczne zyski. Zdajemy jednak sobie sprawę z tego, że sytuacja zmieni się w ciągu roku m.in. ze względu na wojnę w Ukrainie, wysoką inflację czy nowe pomysły dotyczące stawki WIBOR – skomentował wyniki Michał Gajewski, prezes Santandera.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ożywienie kredytowe jest tuż, tuż przed nami – prognozują zgodnie bankowcy. Ma to wynikać z długo oczekiwanego boomu inwestycyjnego, a przy okazji dać też ochronę przed spadkami zarobków sektora po obniżkach stóp. Czy te nadzieje mają szansę się ziścić?
Największy bank zaskakuje wysokimi zyskami i ma nadzieję na kontynuację tego trendu, mimo wciąż dużego obciążenia rezerwami frankowymi.
Liderowi rynku bankowego w Polsce, PKO BP, nie przeszkadzają duże rezerwy na kredyty frankowe, ani obniżone stopy procentowe. W II kwartale wypracował niemal 2,7 mld zł zysku netto.
PKO Bank Polski odnotował 2 661 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2025 wobec 2 351 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank.
Analitycy BM mBanku podnieśli swoją rekomendację dla Santander BP do poziomu „trzymaj” oraz zwiększyli 12-miesięczną cenę docelową akcji do 558,9 zł. Taka poprawa to m.in. efekt lepszych od oczekiwań skutków sprzedaży Santander Consumer Bank.
Mimo obniżonych stóp procentowych i wysokich rezerw na kredyty frankowe, bank BNP Paribas chwali się w II kwartale bardzo dobrymi wynikami. Liczy na ożywienie akcji kredytowej w drugiej połowie roku.