Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.11.2021 05:05 Publikacja: 26.11.2021 05:05
Foto: Adobestock
Przypomnijmy, że korzystając ze swojego uprawnienia, KE wyznaczyła SARON jako następcę stawki LIBOR CHF, która będzie publikowana tylko do końca tego roku. W Polsce sprawa dotyczy głównie hipotek frankowych, takich czynnych umów jest u nas około 405 tys. opiewających na 95 mld zł. Od początku przyszłego roku SARON zastąpi LIBOR CHF i – jak podkreślał w swoim komunikacie Urząd Komisji Nadzoru Finansowego – zamiana ta nie będzie wymagała zmieniania treści umów, czyli np. aneksowania. Zamiana nastąpi automatycznie i kredytobiorcy będą kontynuować spłatę swoich zobowiązań z zastosowaniem SARON-u przy zachowaniu pozostałych zasad. W pod kątem ekonomicznym niewiele się zmieni, bo notowania LIBOR-u i SARON-u są niemal identyczne: oprocentowanie hipotek frankowych po wymianie wskaźników będzie takie, jakie byłoby w scenariuszu dalszego stosowania LIBOR-u.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rezerwy złota NBP to już 451 ton. Ale w Polsce znajduje się zaledwie niecałe 105 ton – czyli pod kontrolą mamy zaledwie 22 proc. kruszcu.
Władze banku podają, że w 2024 r. udało się wypracować najwyższy wynik w historii. I rekomendują, by 50 proc. tych zysków trafiło na dywidendy.
Największy bank w Polsce - PKO BP zarobił w minionym roku 9,3 mld zł. To o niemal 70 proc. więcej niż rok wcześniej. I co ważne, trzy czwarte tego zysku ma trafić do akcjonariuszy.
Bank Handlowy deklaruje dywidendę w wysokości 75 proc. zysku za 2024 r. To sporo, ale sam zysk okazał się aż o 22 proc. niższy niż rok wcześniej.
Po publikacji wyników finansowych za miniony rok, notowania Banku Citi Handlowy na otwarciu giełdowej sesji były na minusie.
Nie oznacza to, że sektor bankowy stał się rozrzutny. Przeciwnie, wskaźniki efektywności kosztów spadły do najniższych poziomów od lat. W tym roku może być nieco gorzej, bo proste cięcia wydatków w bankach są raczej niemożliwe.
Władze banku podają, że w 2024 r. udało się wypracować najwyższy wynik w historii. I rekomendują, by 50 proc. tych zysków trafiło na dywidendy.
Największy bank w Polsce - PKO BP zarobił w minionym roku 9,3 mld zł. To o niemal 70 proc. więcej niż rok wcześniej. I co ważne, trzy czwarte tego zysku ma trafić do akcjonariuszy.
Po publikacji wyników finansowych za miniony rok, notowania Banku Citi Handlowy na otwarciu giełdowej sesji były na minusie.
Nie oznacza to, że sektor bankowy stał się rozrzutny. Przeciwnie, wskaźniki efektywności kosztów spadły do najniższych poziomów od lat. W tym roku może być nieco gorzej, bo proste cięcia wydatków w bankach są raczej niemożliwe.
- Trwa anytbankowy populizm, banki stają się chłopcami do bicia – komentował prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. – Kluczem do taniego kredytu jest niższa inflacja i niższe stopy procentowe - podkreślał.
Po wczorajszej mocnej sesji, dziś indeksy również idą w górę. WIG-banki zyskuje 2 proc. Udało mu się wrócić ponad poziom 15 tys. pkt. Ustanowi nowe historyczne maksimum?
Po wczorajszej fatalnej sesji, dziś akcje spółek finansowych na warszawskiej giełdzie mocno drożeją. Czy potencjał do wzrostu jeszcze istnieje?
Negatywne nastroje „wypędzają” inwestorów w warszawskiego parkietu. Rykoszetem dostają banki, które wcześniej rosły najmocniej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas